Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy
Na mojej siłowni można by nagrać film dokumentalny o zjawisku, jakim jest #broscience
Wypisujcie swoje ulubiene porady od bro.

Oto najlepsze rady, które próbował mnie lub innym wciskać gość, który ćwiczy co prawda 15 lat, ale wiedza z sfd 2002.
1.(WL)- źle wyciskasz, te łokcie musisz jak najszerzej na boki, żeby sztanga była nad szyją. I jak masz ciężar to najpierw idzie z klaty, a później jeb pomagasz barkami (tu następuje solidne wypchnięcie barków w górę)

2.(do mnie przy wznosach) - no i co ty robisz, tak się nie robi unoszeń. Musisz podnieść te ręce jak najwyżej
-właśnie nie, zdrową pozycją jest mniej więcej do wysokości barku
-#!$%@? patrz. widzisz, aż słychać jak barki pracują. Jak nie możesz wyżej podnieść to zmniejsz ciężar.

3.(szatnia po, do mnie) -i co tam nynomat, co na kolację?
-a mam spory zapas, to się #!$%@? na pewno
-to jak ty chcesz schudnąć
-no wiesz, ja jestem o śniadaniu dziś, także luz - wszystko pod kontrolą
-błąd błąd błąd. ja dzisiaj zjadłem tak: rano kanapki, później zupę, gruszkę, tuńczyka, banana, obiad...

4.(dzień siły, WL - z braku ludzi poproszony jako asekurant XD)
-i co #!$%@? już? 3 ruchy? zdejmuj po 20 na stronę i pompuj dalej. Was wszystkich tu trzeba uczyć.
-michał #!$%@?, ja dzisiaj robię siłe
-i po co ci to? chcesz zajebiście wyglądać czy być strongmanem

I nawet to nie #!$%@?, a śmieszy. Ale jak próbowałem kompletnie początkującego kolegę podszkolić, wyciskał sobie chłopak ładniej niż 80% siłowni, a tu przychodzi do niego tuman i zaczyna mu tłuc o łokciach na boki, to #!$%@? strzela. A on piwniczak typowy mirek i mu się nie postawi i zaczyna na pokaz robić jakieś wygibasy dla świętego spokoju XD. Albo jak nie patrzę, to robią razem te wznosy nad głowę połączone ze szrugsami. I później przyszedł do mnie i mówi nynomat, ale mnie barki bolą teraz xd
  • 72
@nynomat: Zajebiste. Dawaj więcej porad, bo jak @PrawyKuba: też mi się to raczej nie zdarza :D Chociaż kiedyś typek próbował mi wmówić, że na przysiadze nie mogą kolana przekraczać linii palcy. Tak to raczej widzę jaką manianę #!$%@?ą, ale sami mi porad niestety nie dają :(
@PrawyKuba: może chodziłeś do dużych klubów w dużych miastach, gdzie każdy ma każdego w dupie, no chyba że chodzi o strój i buty xD To musi być siłownia, gdzie gość chodzi od dnia otwarcia kilkanaście lat i z okołotreningowym siedzeniem przy barze spędza po 5h.
O i to stawianie swoich beczek z suplami na barze XD Z szatni wychodzisz z beczkami pod pachą i stawiasz na barze, gdzie wydaje się kluczyki.
@nynomat: U mnie z większych hitów

1. Na biceps/triceps muszą wchodzić powtórzenia wymuszone, nawet zarzucone z biodra. Każdy Janusz wrzuca na bicka albo hantle min 18 kg albo sztangę min 35-40 kg.

2. Od 2 lat moje hip-thrusty, glute bridge, monster walki są komentowane jako kobiece ćwiczenia

3. Ludzie wpieprzają żarcie już w szatni, gdzie wali jak z obory

4. Sylwetka jedynie jest oceniania przez pryzmat klaty/bicków no i ogólnie u
@kacperpzn: z kolanami widziałem na innej siłowni. Chłopak typu kuc, 2 metry wzrostu, robił sobie przysiad całkiem znośnie i niezwiązana z instruktorką dziewczyna z recepcji podeszła do niego, że mu wychodzą kolana poza palce. I widziałem jak się chłopaczyna męczył, żeby tych palców pilnować, przez co wychodziło mu dzień dobry. Poszedłem w końcu powiedzieć, żeby jej nie słuchał i robił tak jak wcześniej i widać było ulgę "no bo jak trzymam
@Kasahara:
1. #!$%@? to nawet nie broscience, a po głównie newbies, ale biceps (z biodra) na stojaku do przysiadów. I to nawet nie sztangą prostą zdejmowaną ze stojaka. Gotowa gięta z tych jednolitych przyniesiona specjalnie w to miejsce, najlepiej we 3 na zmianę. I ja robię siad na stojaku lub mc chwilę przed, przynosi tę sztangę giętą i pyta czy tu robię i czy można na zmianę.
3. Tego nigdy nie
@nynomat: Kiedyś jak Pendlaya robiłem, to gość podszedł i powiedział, że to w ogóle nie tak, że powinno się podchwytem robić i nie do ziemi, ale tak pod kątem do kolan. Próbowałem wyjaśnić, że mówimy o 2 zupełnie różnych ćwiczeniach, ale usłyszałem, że się nie znam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No i wspominam też wielkiego koksa w termoaktywnym, obcisłym kubraczku, który mnie opieprzał za używanie magnezji, że
@nynomat #!$%@? mam podobnego agenta u siebie i też jest najgorsze że podchodzi do innych i gada swoje teorie. Najgorsze że stara się o pozycję instruktora na silce, ale ma szczęście ma problem z przyswojeniem 80 str materiałów które dostał xD coś co pamiętam co gadal/robił:
- dzisiaj biegam siłowo, tylko 15 min (???),
- bakoma men i krokiety to najlepsze co można zjeść około treningowo,
- na każdym treningu się warzy
@Hank85: no właśnie tu chodzi o wciskanie wszystkim swoich uniwersalnych rad.
Gilotyna gilotyną, ale to było polecane jako jedyne słuszne wyciskanie dla chłopaka, który trzyma sztangę 3 raz w życiu.