Wpis z mikrobloga

@4kroki: offtopic: Mieszkam w Holandii i w zeszłym roku zalało mi mieszkanie - drewniana podłoga i akurat wtedy byłem w polsce, więc kiepska sprawa. Sąsiad twierdzil że to nowa pralka. Kilka tygodni później innego sąsiada zalało. Przyjechała policja i wywarzyla drzwi...woń marihuany niosła się przez kilka godzin w całym bloku :) Całe mieszkanie przeznaczone na uprawe. Samego sprzętu było z 2 kontenery.