Wpis z mikrobloga

@savagetommy: Nie zrozumiałeś ironii.
Jeśli zegarek na bateryjkę kosztuje 35 000 to jest za drogi o 35 000 - 200, czyli za drogi o 34 800. Tak, wiem, że zegarki mogą, być drogie, ale mechaniczne. Sam mam zegarek za kilkanaście tys.
  • Odpowiedz
Jeśli zegarek na bateryjkę kosztuje 35 000 to jest za drogi o 35 000 - 200, czyli za drogi o 34 800. Tak, wiem, że zegarki mogą, być drogie, ale mechaniczne. Sam mam zegarek za kilkanaście tys.


@cevilo: moim zdaniem płacenie za samochody więcej niż 2 000zł to za dużo.
Jeśli samochód kosztuje 100 000 to jest za drogi o 100 000 - 2 000, czyli za drogi o 98
  • Odpowiedz
@Jarczur: Arcydzieło zegarmistrzowskie, piękny, legendarny mechanizm in-housowy. Oczywiśce, też się za to przepłaca i to bardzo, płaci się tu jednak za coś innego.
  • Odpowiedz
@cevilo: Ojej, kulą w płot :D Nie musisz się martwić o moją sytuację finansową, bo zdecydowanie nie mam na co narzekać :) Ale jak widać nawet nie zrozumiałeś przekazu przytoczonego fragmentu, bo nie o pieniądze i cenę zegarka tu chodzi.
  • Odpowiedz
@koniecswiatajestbliski: Jesteś jak dziecko, jejku, bo kwarce to bardzo proste mechanizmy, tłuczone seryjnie, warte kilka dolarów. Wpis ten był pewną przenośnią i wyrażeniem mojej niechęci do zegarków kwarcowych. Trzeba co tłumaczyć jak kobyle. Tak, nie zabraniam ci kupić sobie nawet ze 30 tys zegarka z bateryjką.
  • Odpowiedz
@cevilo: wysmiewasz wszystkie kwarce i chwalisz automaty. Ale jak mozesz ganic kwarce za tanie klepane masowo mechanizmy, skoro dotyczy to tez wiekszosci automatów (eta, sellita, japonce). Oczekujesz, ze kazdy bedzie chodzil w jakims F.P Journe?? Beka z mechanicznych masturbatorów
  • Odpowiedz