Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna: I tak i nie.
Po prostu gorzej to przeżywamy, próbujemy to udusić w zarodku dlatego udajemy i nie chcemy o tym rozmawiać, a to wpływa i wypływa na wierzch cały czas i uderza gdy przypominamy o tym sobie.
Dlatego mężczyźni żyją krócej, przeżywamy takie rzeczy bardziej, bo jesteśmy bardziej skorzy do przyzwyczajenia się do czegoś np do dziewczyny, jeżeli to się nam odbierze to zawala się część naszego świata.
@mermaid to jest jasne, ale mema rozumiem jako celowe obnoszenie się z tym ze mnie rozstanie zupelnie nie obeszło. Takie zachowanie jest nie w porządku moim zdaniem. Rozstanie nie równa się przejściu relacji we wrogość - a tak to zwykle internet przedstawia. Jakieś memy ze uu moja ex to szmata, dejcie plusy to wyśle gołe fotki itd. A może to ja mam jakieś dziwne podejście?
@Skorupczak: to tylko forma humorystyczna, nic osobistego, myślę, że nie nam oceniać innych i nie warto żyć czyimś życiem, a już wogóle tym co wyprawia się w internetach.. bo szplina by można było dostać ;)
@BarkaMleczna jedni przeżywają bardziej, inni mniej. Dużo zależy od tego jak przebiegło rozstanie i kto z kim zerwał. Jeśli to facet zerwie, to podnosi się z tego raczej względnie szybko, ale jeśli to dziewczyna go zostawi, to pogodzenie się z tym może trwać miesiące albo i lata. Nie wiem jak to wygląda z perspektywy dziewczyn - mówię tylko na podstawie tego co słyszałem i sam przeżyłem (przeżywam jeszcze właściwie).