Wpis z mikrobloga

@mroz3: właśnie ciężko mi po przymierzeniu w sklepie stwierdzić, które są wygodne, bo co innego 5min w sklepie a co innego godzina czy dwie tańczenia, gdzie moje stopy nie są przyzwyczajone w ogóle do obcasów.

@Ordowik: dzięki :)
  • Odpowiedz
@skasna: @mroz3: @Ordowik:
przede wszystkim sprawdź skąd szpilka wychodzi. Czy zaczyna się na końcu buta czy pod podeszwą.
Jak będzie przy końcu buta to będziesz miała problem z obrotami na piętach i rozjeżdżającymi się butami
  • Odpowiedz
@skasna: Jeżeli masz problem z obcasem i cykasz się, że nie dasz rady to zapewniam Cię, że nie poczujesz wysokości w tych butach ze względu na podeszwę, która jest miękka i twoja stopa układa się bardziej naturalnie niż w zwykłych szpilkach, które są sztywne i twarde. Ja swoje buty mam do tej pory i czasami wymieniam szpilki na te właśnie od tańca, zwłaszcza na weselach.
  • Odpowiedz
@skasna Zwróć uwagę na paski przy palcach, czy nie uwierają Cię i czy np. mały palec nie wypada pomiędzy paskami. Polecam zapięcie nie przez kostkę, a przez podeszwę jak na zdjęciu. Jest bardzo dużo modeli butów tanecznych i coś sobie na pewno dopasujesz w jednym z wrocławskich sklepów. Na początek możesz wybrać niższy obcas i z czasem przestawiać się na coraz wyższe (nie zapomnij o nakładce na obcas). Zwykłe buty a taneczne,
malinowomalinowa - @skasna Zwróć uwagę na paski przy palcach, czy nie uwierają Cię i ...

źródło: comment_yRyIjJs0mytE1K3pWl5xJ3zT2w5YV9OW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@skasna: Jest kozdra i tango. Oba niedaleko pasażu, kozdra może mieć problem przy wiekszych (szerszych) damskich stopach. Tango nie wiem
  • Odpowiedz
@skasna: We Wrocławiu na Polaka jest Tango i tam kupiłam sobie jedną parę, nie mam opinii co do reszty sklepów. Trzymają się całkiem nieźle jak na półroczne bardzo intensywne użytkowanie (do 10h w tygodniu). Na początek poszukaj gdzie dostaniesz najtaniej model który Cię interesuje, bo po jakimś czasie, jeśli nie zrezygnujesz z tańca, to pewnie przerzucisz się na wyższy obcas ( ͡° ͜ʖ ͡°). Polecam czarne, są
  • Odpowiedz
@malinowomalinowa: nie zrezygnuję, bo tańczę już dość długo, tylko zawsze w płaskich butach.
Właśnie chciałam kupić czarne, bo te złote to straszne są, ale myślałam, że czarnych nie robią, bo nigdy nie widziałam :)
Z ciekawości, gdzie tańczysz i co?
  • Odpowiedz
@skasna:
Pozwolę sobie dodać trzy grosze, mimo ze rozowym nie jestem. Ale wiem co mysli rozowy z którym tańczę od kilku lat.
Przede wszystkim weź buty do tańca. Zupełnie inny komfort tańczenia - są miękkie, ale przy okazji dobrze trzymają Twoją stopę. Dodatkowo ich spód podeszwy jest z zupełnie innego materiału niż normalne buty (to akurat mogę potwierdzić, bo męskie mają podobnie), przez co łatwiej przesuwać stopę po parkiecie i płynnie
  • Odpowiedz
@skasna: jeśli nosisz 37 to mam na sprzedaż za grosze czarne skórzane buty z licówki robione u Kozdry na zamówienie na studniówkę, miałam je tylko raz na sobie.
  • Odpowiedz