Wpis z mikrobloga

@prnppp: prawda! Pracowałem kiedyś w dziale IT banku. Dresscodu jako takiego nie było, ale dyrektor jak to dyrektor, przyodziewał nienagannygarnitur. Francja elegancja, co za klasa... od razu widać że dyro a nie jakiś szarak! Co z tego, skoro nie raz widziałem jak koleś prosto z kibla wychodzi na zewnątrz nawet nie zerkając na umywalkę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@koniecswiatajestbliski Najgorzej z tymi kiblami obsranymi. Sam spuszczam wodę zaraz po zrzucie, żeby kibel w kiblu nie śmierdziało po mnie, jak po starym w święta, a niektórym się nawet drachy chce zetrzeć. Ale to nic, byłem parę razy na wieczornych imprezach branżowych, kilkaset osób, wszyscy #!$%@? w gajery, dyrektorzy, starsi ludzi, wydawałoby się na poziomie, a #!$%@? po 23 w kiblu był sajgon gorszy niż u mnie w akademiku lub w uczelnianej
DLATEGO TRZEBA WPROWADZIĆ UKŁONY JAK W CYWILIZOWANEJ I TECHNOLOGICZNIE ZAAWANSOWANEJ JAPONII NIE WYOBRAŻAM SOBIE PODDANIA RĘKI KOMUŚ Z KULTURY STRICTE EUROPEJSKIEJ