Wpis z mikrobloga

soby lub miała ona dużo łatwych spraw. Wystarczy wydać polecenie pracownikowi rejestrującemu. To działa w wielu sądach.

Bardziej sprawiedliwy wydaje się być podział terenowy - czyli każdy sędzia otrzymuje sprawę według miejsca zamieszkania oskarżonego/wnioskodawcy itd. Jest podział na ulice i gminy.


@NapoleonBornToParty: tylko wtedy jeden sędzia będzie miał rejon gdzieś w patologicznych częściach miasta/powiatu i będzie zawalony sprawami o pobicia, kradzieże, kradzieże z włamaniem, a drugi sędzia będzie miał jakiś
  • Odpowiedz
@Jade: Zazwyczaj jest kilka takich ulic w mieście, a nie tylko jedna. Wtedy każdy z sędziów ma co jakiś czas trudną sprawę. Gdyby było 10 ulic przesiąkniętych patologią i przypadłyby tylko jednemu z sędziów, to nastąpiłby sprawiedliwy podział, aby każdy od czasu do czasu dostał coś grubszego. Podział terenowy jest najbardziej sprawiedliwy pod względem stabilności i niskiego współczynnika ustawiania sędziów pod daną sprawę.
  • Odpowiedz