Wpis z mikrobloga

Zdobywca kilkunastu gwiazdek Michelin, najbogatszy kucharz na świecie j niekwestionowany autorytet kulinarny jest dla wykopka zagranicznym zjebem, bo nie robi prawilnej "staropolskiej" jajecznicy

@Slonx:
Nie kolego, on robi jajecznicę po swojemu, ja mówię o naszej, a przynajmniej takiej jakie robiły moje babcie i mój region. W dupie mam, ile by to dostało gwiazdek. Totalnie w dupie mam wszelkie hipsterskie jajecznice, bo nie jadłem ich setki (choćby po hotelach) i żadna nie
serio ktoś ma ból dupy o to, kto jaką jajecznicę je? Ja #!$%@?, chciałbym mieć takie problemy...

@ogrod87:
Dziś większego problemu nie miałem :)))
@27er

W dupie mam, ile by to dostało gwiazdek.


Ty chyba nie masz pojęcia na czym polega gwiazdka Michelin.

Totalnie w dupie mam wszelkie hipsterskie jajecznice,


Hipsterskie bo nie są przesmażone? XD

nie jadłem ich setki

żadna nie mówie się równać do tych, które robily mi babcie czy potem rodzice


Jakbym nie spojrzał, ta wypowiedź #!$%@? logikę, bo albo oznacza, że nie jadłeś zbyt wielu jajecznica, ale oceniasz, że żadne nie dorównują
@27er

Tyle tylko, że taki sposób podawały wszystkie ksiązki

(nasze PL) kucharskie przed II WŚ, zresztą podobnie robią dziś znani kurzache: https://www.youtube.com/watch?v=3pR1gOvZbtQ


To jest hit, wrzucasz przepis od jakiegoś wieśniaka z yt który podpisał, że to przepis Gesslerowej i tyle, zero odnośników XD

Masz tu opinię z youtube, idealnie do Ciebie pasuje XD
Pobierz S.....x - @27er 
 Tyle tylko, że taki sposób podawały wszystkie ksiązki 
 (nasze PL) ...
źródło: comment_1eECl9HTKltiPWAl9sLN1j6hrdFAw6Ve.jpg
@27er

Inna sprawa, że gwiazdki knajp nijak się mają do oceny potraw tradycyjnych.


Gównoprawda, trzymałeś ten przewodnik chociaż raz w ręku?

A kto ci bajek naopowiadał, że ta jajecznica jest przesmażona? Stopień wymieszania nie ma nic do tego, czy ją przesmażysz.


Przecież konsystencja mówi sama za siebie.

Wiesz, że odmian jajecznic jest chyba z 50?


Teraz się gubisz i niżej #!$%@? mi definicję którą Ajdukiewicz zbeształby za podstawowe błędy w definiowania.

Jajecznica
@27er: się mało nie posrales o tą jajecznicę. jeden lubi bardziej ścieta, drugi mniej, jeden wymieszana od razu, inny mieszaną na patelni. Jedyny wniosek z tej jajecznicowej wojny jest taki, że masz coś z głową pisząc takie rzeczy do gościa, który ma opinie inna niż Ty. No i pisząc, że Gordon robi przetłuszczona jajecznicę bo zapewne się nie zna i w dupie ma polski rytuał robienia jajecznicy pokazujesz jakim jesteś ignorantem
Gordon robi przetłuszczona jajecznicę

@dizzydom:
Jeżeli ja używam mniej tłuszczu, to kto robi bardziej przetłuszczoną jajecznicę?
Poza tym nie o to mi chodziło, tylko o wmawianie, żą nasza polska musi być jakaś zawsze mega tłusta, co jest absurdem.

pokazujesz jakim jesteś ignorantem kulinarnym

@dizzydom:
To raczej ty jesteś ignorantem, bo nigdzie nie napisałem, że Gordon robi kiepską. Już kilka razy pisałem, że on robi swój wariant i tyle! To raczej
Napisałeś tylko, że robi rzygi XD

@Slonx:
Wymieszane jak rzygi :) o smaku nic nie mówiełm :)
Dobrze wiem, że są rózne wersje, dlatego napsiaęm, że nawet to stopniowali od konsystencji prawie jajka sadzonego, do pewnie całkowitego wymieszania.
Ale mniejsza z tym. Generalnie dziś #!$%@?łem się realnie do tych 2 jajecznic, które są na pierwszej fotce.
Pierwsza z nich, to właśnie próba takiego wymieszania na maksa, ale totalnie nieudolna. Nie było