Wpis z mikrobloga

Przez to, że jeżdżę starszym samochodem i że jestem młodą dziewczyną, to mam wrażenie, że jestem przez niektórych na drodze odbierana z automatu jako kierowcę gorszego sortu. Jednak dzisiaj karma powróciła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ograniczenie do 40 km/h, podwójna ciągła, Yanosik trąbi, że kontrola. Zwalniam do 40tu. Janusz za mną już wymachuje łapami, że hurr durr baba. Zaczął wyprzedzać złowieszczo. Pan policjant wyłonił się zza winkla i kolesia złapał. ( ͡° ͜ʖ ͡°) #czujedobrzeczlowiek #gownowpis
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@Mishkaliina Ja tam uwielbiam mojego starego strucla. Typowy dziadkowóz, policjanci nawet nie patrzą w moją stronę, jechałem 70, ograniczenie 50 a policjant stwierdził że woli jednak suszyć drugą stronę (odwrócił się). Części praktycznie od ręki w każdym sklepie motoryzacyjnym, w dodatku tanie jak barszcz. Wszystko robię sam, nie ma nawet czego zepsuć.
  • Odpowiedz
  • 0
@effen773 Jeździłem. Miałem jako pierwszy samochód Felicie i nie polecam. Nie polecam żadnych małych samochodów, ani to mniej nie pali, ani to mniej skomplikowane w naprawach, komfort jazdy zerowy, rdzewieją bardziej niż Opel albo Ford jakiś a jak się uda rozpędzić powyżej 100 to serce pęka od dźwięku silnika.
Teraz jeżdżę jedynym prawilnym królem polskiej wsi, a raczej jego pradziadkiem.
  • Odpowiedz
@effen773: Mi yanosik zaniża zawsze prędkość :<
@Linker: imo, kwestia gustu i egzemplarza. Dla mnie felicia jest naprawdę wygodna, wielkość też jest ok jak dla mnie, rdza jakoś też się jeszcze nie daje we znaki. O wiele gorzej wspominam Opla Astrę z podobnego rocznika.
  • Odpowiedz
@Mishkaliina pozdrawiam rowniez z felci! :) samochod jak samochod, jezdzi. Jezdze kombi i juz wieele razy panowie przystawali, by patrzec jak parkuje, a parkuje zawsze tylem i robie to sprawnie to kiwaja z uznaniem i odchodza.

@Linker w kombi ma spoko rozmiar.

@effen773 niebieski tez zbieral, nie dziala widac na wszystkich ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A co do predkosci to rozbujana i 140 jezdzi przeciez.
  • Odpowiedz
  • 1
@Mishkaliina Oczywiście na tle puszek typu cinquecento, seicento, uno, tico to Felicia jest odrobinę wyżej jeśli chodzi o wykonanie na przykład. Jeśli ktoś jeździ tylko po mieście, ewentualnie czasami wyjedzie parę km za miasto i ma LPG to ok. Ale jak robię codziennie 50km to dla mnie tragedia była, nie pewnie się prowadzi (nowe opony, brak luzów W zawieszeniu i kierowniczym, dobra zbieżność), po wjechaniu w kałużę niemalże się zatrzymywała. Możliwe
  • Odpowiedz
@Mishkaliina jestem zawodowym kierowcą od blisko trzech lat, ok 200tys zrobionych kilometrów a i tak znajdzie się ktoś co walnie komentarz na mój widok:" oszzzz ciuuuuuuuuul" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mishkaliina: A ja tam szanuję za trzymanie się ograniczeń. Sam jestem samochodową zielonką, i nie ma nic bardziej stresującego się kiedy trzymam się ograniczeń (bo nie chce od razu punktów zarobić), a janusze za mną się pieklą że zwalniam
  • Odpowiedz
@Mishkaliina miałem kiedyś podobnie, gość cały czas chciał mnie wyprzedzić, ciągle nie miał gdzie, nagle trafiła się przerywana a ja wiedziałem że tam zawsze suszą. Próbowałem mu awaryjnymi dać znać żeby nie leciał ale chyba mu się spieszyło :-P ciekawe ile wtedy dostał...
  • Odpowiedz