Wpis z mikrobloga

dlaczego jak obcokrajowiec przyjeżdża do Polski i mówi w #!$%@? łamaną polszczyzną to jest #heheszki , jakie to słodkie i wgl, a gdy Polak dogaduje się z obcokrajowcem po angielsku i idzie mu to ale #!$%@?ł raz czy drugi słówko/czas to wszyscy wokół z pyskiem jaki jesteś #!$%@?, że nie potrafisz...

#pytanie #ciekawostki #afera
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KrwawyDrwal: Bo znajomość angielskiego w XXI wieku jest jedną z podstawowych umiejętności ogarniętego człowieka.
Czyli porównywalnie, jeśli wyszukanie podstawowej informacji z użyciem komputera zajmuje ci 5 minut - to OK, fajnie że w końcu znalazłeś, ale w XXI wieku ogarnięty, wykształcony człowiek powinien tak podstawową informację znaleźć w 30 sekund, bo umiejętność obsługi komputera to obecnie podstawa.
Podobnie z angielskim - fajnie, że w końcu się dogadasz, ale bycie bardzo
  • Odpowiedz
@KrwawyDrwal: ja to mam taką taktykę jak rozmawiam z obcokrajowcem po polsku, że jak usłyszę jego błąd, to potem w swojej wypowiedzi w co drugim zdaniu używam tego słowa w którym się pomylił. Najlepiej w różnych kontekstach i innej odmianie danego słowa.

W ten sposób w żaden sposób nie wytykasz mu błędu, ale co ważniejsze - w najlepszy możliwy sposób pokazujesz jak poprawnie danego słowa używać, bo w żywej rozmowie
  • Odpowiedz