Wpis z mikrobloga

W dzisiejszym świecie feminizm to nie tylko nieprawdziwa ideologia. To także ideologia szkodliwa dla kobiet i mężczyzn, ponieważ niszczy społeczną homeostazę, podważa role społeczne i degraduje takie wartości jak rodzina.

Feministki twierdzą, że walczą o kobiety, a w istocie negują wszystko co kobiece. Nakazują kobietom wypierać swoje naturalne instynkty, próbują wmawiać, że wszystko co kobiece jest mniej wartościowe. Wydaje się, że feministki nie akceptują swojej płci, wciąż próbują rywalizować z mężczyznami, co widać w ostatnim happeningu, gdzie 4 kobiety wniosły na górę lodówkę. Happening był oczywiście nieudany i nietrafiony, bo tylko udowodnił, że potrzeba dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn do wykonania tej samej roboty.

Feministki nie szanują tradycyjnych wartości. Sugerują, że kobieta jest wartościowa gdy zajmuje się tym samym co mężczyzna - spełniając się zawodowo,a nie poświęcając rodzinie. Widać to w dyskusjach z nimi, gdzie twierdząc, że walczą o wolności dla kobiet, jednocześnie umniejszają kobietom rezygnującym z kariery zawodowej, marzącym o założeniu rodziny. Czyli w rzeczywistości popierają inne kobiety tak długo jak mają takie samo zdanie jak one.

Najlepszą odpowiedzią na ruchy feministyczne jest po prostu akceptowanie swojej płci i celebrowanie kobiecości. Nie musimy być takie jak mężczyźni, nie musimy wnosić lodówki na czwarte piętro – od tego są mężczyźni, którzy zrobią to bardziej efektywnie. Akceptujmy to, że jesteśmy inne od mężczyzn. Nie walczmy z naturą i nie dajmy sobie wmówić, że czegoś nam brakuje - tylko po prostu cieszmy się z bycia sobą.
Przecież nie ma nic lepszego niż bycie kobietą :-)

#takaprawda #rozowepaski #przemyslenia #oswiadczenie #feminizm #4konserwy #niebieskiepaski
  • 143
  • Odpowiedz
dlatego, że antykoncepcja hormonalna może prowadzić do bardzo niebezpiecznych powikłań (łącznie ze śmiercią) i nie można jej przepisywać w ciemno, powinno się najpierw porozmawiać z lekarzem i zrobić badania.


@alejandra15: Już kiedyś podnosiłaś ten wątek i @to_juz_przesada dobrze Ci wytłumaczyła dlaczego antykoncepcja awaryjna nie jest w większości zachodnich krajów na receptę, po prostu jest bezpiecznym lekiem (i proszę nie wstawiaj mi treści ulotki, bo znam ją doskonale, każdy lek ma skutki uboczne, są one różne i przytrafiają się z różna częstotliwością). Żeby powiedzieć, że antykoncepcja awaryjna jest niebezpieczna i demonizować ją w taki sposób jak robisz, powinnaś to na czymś bazować, najlepiej na II i III fazie CT któregoś z leków (widziałaś te badania?)

A co do
  • Odpowiedz
niech w przypadku seksu dwójki ludzi nieplanujących dzieci dojdzie do sytuacji w której antykoncepcja zawiedzie. tabletka "dzień po" dostępna tylko na receptę - czyli latasz po lekarzach i nie wiesz czy ktokolwiek będzie miał kaprys ci ją przepisać - zresztą taką sytuację opisywała kiedyś jedna mirabelka na mirko - a jak wiadomo, tabletkę taką trzeba wziąć jak zanim dojdzie do zapłodnienia, czyli jak najwcześniej. aborcji zrobić nie możesz, musisz donosić niechcianą ciążę - nawet nie chcę sobie wyobrażać jak traumatyczne to musi być przeżycie.


Co to ma za związek z feminizmem. Kobiety w odróżnieniu od mężczyzn mogą zajść w ciąże - to chyba nic nowego?

przez dużą część społeczeństwa jesteś uważana za nic więcej jak mięsko do ruchania. siedzisz na mirko, to powinnaś widzieć jak zjawisko mizogonii jest powszechne. jesteś brzydka - nie masz żadnej wartości, jesteś ładna - masz wartośc, ale wyznacza ją tylko twój wygląd, interesujesz się makijażem - jesteś pustą lalą, interesujesz się grami - robisz to dla atencji, interesujesz się matematyką - na pewno jesteś w tym beznadziejna i wracaj do kuchni. lubisz uprawiać niezobowiązujący seks - dziwka. klepnięcie w dupę - komplement, ktoś cię zgwałcił - nie ubieraj się następnym razem tak wyzywająco. takiego podejścia niestety nie mają tylko niedojrzałe gimbusy, ale masa dorosłych facetów (a nawet, o zgrozo, kobiet) - być może twój sąsiad, być może twój szef. takie podejście trzeba w ludziach zmieniać, po prostu.


Polecam
  • Odpowiedz
@alejandra15: feminizm ma tacje bytu, ale nie jako udawadnianie, że kobieta jest taka sama jak mężczyzna. Tylko lepsza xd a faceci to moga jedynie dla nich lodówki nosić :p
  • Odpowiedz
W dzisiejszym świecie feminizm to nie tylko nieprawdziwa ideologia.


@alejandra15: Obecnie feminizm się bardzo zindywidualizował. Podczas gdy jedne feministki nawołują do przyjmowania nachodźców czy robią happeningi z pokazywaniem różnych części ciała, dla innych feminizm to organizowanie dla kobiet szkoleń z programowania czy wydawanie ambitniejszych czasopism dla dziewczynek. Wrzucanie wszystkich do jednego wora pod hasłem "feministka" i ocenianie jak leci jest kompletnie bez sensu. ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@alejandra15 niech feministki walczą tak gdzie potrzeba. Jak kobiety są dyskryminiwane w pracy, jak jest społeczne przyzwolenie żeby kobietom ich mąż #!$%@?ł w ryj. Feminizm zmienił swoją definicję początkową już dawno, teraz to chyba tylko siedzą na dupie i wymyślają do czego się #!$%@?ć. A prawda jest taka, że predyspozycje płci do różnych rzeczy są różne i ogólnie się różnimy i nie rozumiem czemu cały czas się zaprzecza.
  • Odpowiedz
@aksamitna_kukurydza: Ej, ale jak czyjaś niepochlebna opinia ogranicza moje prawa? Mogę założyć krótką sukienkę, ktoś może pomyśleć, że jestem dziwką, ale nadal mogę studiować co chcę. Mogę być otyła, ktoś może uznawać mnie za nieatrakcyjną, ale dalej mogę kierować tramwajami jeśli chcę. Jeśli ktoś mi otyłość w chamski sposób wytknie, to z pewnością nie będzie miłe, ale tak samo przykro zrobi się kobiecie jak i mężczyźnie w takiej sytuacji. Nie
  • Odpowiedz
@alejandra15: ale wiesz, że nie wszędzie kobiety mają normalne prawa? To, że w Europie i w USA coś już jest od kilkudziesięciu lat nie oznacza, że wszędzie jest już dobrze. Pierwsze z brzegu: obrzezanie kobiet i śluby w bardzo młodym wieku.
Chyba, że przeczytałaś na głównej, że od 2018 kobiety będą mogły prowadzić samochód i uznałaś, że już wszystko jest okej.
  • Odpowiedz
@alejandra15: feministki to przeterminowane laski po 25 roku życia cierpiące na brak miłości, dobrego #!$%@? i połowy mózgu. Kobieta jeśli nie spełni swojej biologicznej roli do 25 kończy marnie i zwykle zostaje feministką.
  • Odpowiedz
@alejandra15: Nic nie wiesz o feminizmie, ale się wypowiadasz. W sumie typowe, to czego się nie zna zazwyczaj jest trochę przerażające. Do książek marsz. Nie, nie blog Korwina. Prawdziwe książki.
  • Odpowiedz
@alejandra15: Podobnie jak koleżanka po fachu @Zgagulec chciałabym prosić o dowody (z wiarygodnych, bezstronnych źródeł) na poparcie następujących Twoich tez:

antykoncepcja hormonalna może prowadzić do bardzo niebezpiecznych powikłań


Poproszę o udokumentowany przypadek takich niebezpiecznych powikłań antykoncepcji postkoitalnej, który uzasadniałby konieczność przepisywania jej
  • Odpowiedz