Wpis z mikrobloga

@97przemo97: też tak mam. I bardziej mnie denerwuje jak ktoś chodzi z głową w dupie i nie ma tego poczucia że musi się upewnić że na przykład zamknął drzwi na klucz albo zgasił światło w pomieszczeniu, które opuszcza. Albo wyłączył palnik kuchenki. To są dopiero przegrywy.
  • Odpowiedz
@97przemo97: kiedyś miałem tak bardzo często, aż sąsiadka wychodziła zobaczyć co się o--------a, że szarpię za klamkę kilkanaście razy. Właściwie przez całe życie towarzyszą mi jakieś zachowania nerwicowe, teraz sprawdzam co pięć minut kuchenkę gazową.
  • Odpowiedz