Wpis z mikrobloga

@Belzebub: podpieprzyć go możesz do PIP-u, przeprowadzą kontrolę. W sądzie pracy możesz wywalczyć wypłatę zaległych nadgodzin, o ile nie ma dowodu na to, że je Tobie wypłacał. Stracić - cóż, dla chcącego (pracodawcy) nic trudnego ;p