Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? mać. Wczoraj widziałem się z moim znajomym z podwórka, który związał się z karynką fryzjerką 20 lvl. Tak sobie gadamy co u nas, aż temat zszedł na pracę. Okazało się, że ta jego karynka po skończeniu szkoły zatrudniła się w jakimś salonie fryzjerskim i po kilku miesiącach robienia na czarno dostała umowę. 3,5k na łapę w dziurze 10k mieszkańców. A po jakimś czasie albo otworzy swój zakład albo pójdzie do większego miasta i dostanie więcej. A ja? Ledwo 2,2 k w dużym mieście, w pracy której nie lubię i nie mam raczej szans na dużo więcej... Nie trafiłem z kierunkiem studiów i teraz są tego efekty. Po #!$%@? mi były te wszystkie studia, staże itd?! Trza było iść do zawodówki tak jak ta karynka.
REEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!
#praca #zarobki #przegryw #boldupy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
#!$%@? mać. Wczoraj widziałem się z...
źródło: comment_aQ2mHXZ8QxuS1cKj5Tc6m7TBH6MPEhIl.gif
  • 62
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja znam historię jeszcze bardziej generującą ból dupy.
U mnie w mieście powiatowym jest jeden prestiżowy zakład fryzjerski i gość zatrudnił tam dziewczynę bez przygotowania zawodowego, kompletną nowicjuszkę, o której twierdzi, że ma talent. A fryzjerzy po lokalnej zawodówce albo się przekwalifikowali, albo robią w innych zakładach 1500. xd A byli wśród nich ludzie nagradzani w konkursach fryzjerskich.
OP: Niestety nie mam kodu potwierdzającego.
@Pan-Zly: @hehenuanek: jak się jest młodym, nie wie co chce się robić w życiu, a na dodatek jest pod wpływem rodziców (Idź na studia bo wszyscy ido teraz) to tak jest...
@1788: gównokierunek, który rzuciłem po licencjacie.
@hpiotrekh: @WuDwaKa: mówiła, że mają taki ruch że obecnie nie dostaniesz się do nich z ulicy i strzyżą tylko stałe klientki, a i
@tomaszk-poz: no w sumie zaezy kogo. facetów dwóch na godzine da radę. babki siedzą dłużej. ale i nie kasuje ich na 15zł (mowimy o niewielkim miescie) tylko pare razy więcej. no i w sumie można robić nawet dwie czy więcej na raz jak się 'zabiegi' zgrywają
@hpiotrekh: da radę jak metodą na garnek. Mnie ostatnio strzygła godzinę. A jak liczysz 15zł, to policzmy:
15zł x 2(w godzinie) x 8h x 21 (dni roboczych) = 5040 - ZUS 1300zł - lokal 1000zł - podatek 300 (pewnie karta) - sprzęt, środki, prąd 300zł (wycena z dupy) = ~2100 - gówno nie zarobek za zapieprz non-stop. Nie liczyłem urlopu, świąt, braku klientów bo mecz, bo pada etc, wyposażenia.
@tomaszk-poz: na garnek to robią w 15 minut. Mnie strzyże w poł godziny z dwoma myciami głowy.

No i tak jak mówię, babki na pewno więcej zostawiają. poza tym wycena w stylu 'lokal 1000' to #!$%@? tam nie wycena ( ͡° ͜ʖ ͡°)

no i fryzjerki chyba mają zawsze 'boki' jak nie pracują, to zawsze cos w domu komus zrobia.
@AnonimoweMirkoWyznania: Oho, mamy festiwal dorosłych. #!$%@?, masz ambicje, starasz się na studiach, może nawet odpowiadających twojej pasji, masz plan, ale okazuje się, że taki #!$%@?, nie dostaniesz pracy związanej z tym czego się nauczyłeś i nagle "Nic nie umiesz, nic nie wnosisz do społeczeństwa, jesteś nikim!!!"
A czego ma się uczyć? Programowania czy spawania? Albo te, wózki widłowe? To, że poszło się na gównostudia widać dopiero po ich ukończeniu. Osoba młoda,