Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Achim32 nie no wiadomo, sa ramy za grube hajsy, znajomi mnie juz zapraszaja na wspolne pedalowanie (boze, jak to brzmi), a maja trecki za kilka ladnych tysi XD
  • Odpowiedz
@Dymass: za 300 złotych nie zastanawiałbym się ani chwili. Dobry deal, niech służy jak najlepiej, zrób sobie tylko kompletny przegląd z wymianą hamulców. Poszukaj na grouponie czy nie ma w okolicy jakichś przeglądów po taniości ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@PawEHO nie mam zielonego pojecia, nie znam sie, kupilem z potrzeby dojazdu do pracy kompletnie w ciemno, ale zobacze to Ci odpisze :)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@kurt_hectic mozliwe, ja spawam i troche naprawiam motocykle, hajs sie zgadza, 2 auta, moto. Nie zebym sie chwalil, ale taki rowerek do pracy za 3 stowki, to jak znalazl ;)
  • Odpowiedz
@Dymass: to teraz tylko wywalic te hamulce, ostre koło - jak sprzedasz hamulce, przerzutki itd to może jeszcze ze stówkę urwiesz ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@zorq moooze kiedys o tym pomysle, ale na chwile obecna potrzebuje taczki z punktu A do B, wiec nie bede inwestowal, tylko utrzymywal stan, ewentualnie zmienie te pedaly :)
  • Odpowiedz
@Dymass: Ja pisałem odnośnie tego, że hipsterzy kupują rowery za 3k zł. IMO nie, jak ktoś inwestuje w szosę to będzie na niej jeździł. btw. też ostatnio kupiłem używkę: dziewięcioletni rower na świetnym osprzęcie za 1400zł, oryginalna cena to 4000zł. Remontowałem go tylko 2 dni, nic nie wymieniałem, działa jak marzenie.
  • Odpowiedz