Aktywne Wpisy
![anita-kowalewka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1416f3e3e5e3a3ed07874e322d89deb5133f19bdc3924a6658367c3853ac5b41,q60.jpg)
![R2D2_z_Sosnowca](https://wykop.pl/cdn/c3397992/R2D2_z_Sosnowca_ZDFBSysUXW,q60.jpg)
R2D2_z_Sosnowca +64
Wykop został przejęty przez dwie frakcje. Jedna to hejterzy a druga to spermiarze. Ci pierwsi są kalkami swoich własnych starych. Transformują się w Janusza Polaka tylko jeszcze tego nie zauważyli. Myślą, że ich internetowy hejt różni się czymkolwiek od obrzucania kupą na wszystkiego przez swojego starego. Ci drudzy z kolei realizują swoje fantazje seksualne poprzez ich publiczne uzewnętrznianie. Na nic więcej nie będzie ich nigdy stać. Pozostałe wykopki mogą tylko stać z
![R2D2zSosnowca - Wykop został przejęty przez dwie frakcje. Jedna to hejterzy a druga t...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/302554d21643b071665684bc5232c97652c209662c73646ee3f9b2a61a09e6db,w150.jpg?author=R2D2_z_Sosnowca&auth=06fb1df58578f70a0583342aae2e22ee)
Nie wiem, może to ja się kieruję jakąś pokrętną logiką, ale czy napiwek to nie powinno być swego rodzaju DODATKOWE wynagrodzenie kelnera za spoko usługę, uzależnione od nastroju klienta, a nie obowiązkowa jałmużna dana pod stołem obok rachunku? Skoro takie złe zarobki mają w tym gastro, to chyba się powinni cieszyć, że ktoś im dał napiwek o równowartości godziny pracy, a nie bóludupić, ze za mało.
#gastronomia #boldupy #kiciochpyta i trochę #rakcontent przynajmniej dla mnie
a co z #!$%@? kucharzem który przygotował posiłek, jemu się nie należy działka?
Teraz przy pensji minimalnej nie ma to sensu.
O jakiej prowizji ty piszesz? Kupując samochód nie płacisz żadnej prowizji. Poza tym prowizja =/= napiwek. Pracuję w motoryzacji, obowiązki i odpowiedzialność mam dużą większą niż kelnerzy w topowych restauracjach. Ponadto obsługa klienta jest długofalowa, wielogodzinna, często o dużym zaufaniu i zasadach partnerskich, a "napiwek" dostaję rzadziej niż raz na rok i
@Andrzejek13: Jak to? Dlaczego? Przecież to też punkt gastronomiczny, też #!$%@?ą za bardzo niskie stawki. Czym różni się osoba w kuchni w McDonaldzie od tej w jakiejś knajpie? Zarobki mają pewnie podobne. W takim macu w godzinach szczytu jeszcze większy #!$%@? niż w innych miejscach.
W tego typu miejscach, pracownik ma w umowie zakaz przyjmowania jakichkolwiek prezentów/korzyści od klientów.
@tacohemingwaypl: nigdy nie wracam do takich restauracji. Wyplata kelnera powinna byc wliczona w potrawe.
@Andrzejek13: jak idziesz ulicą to dajesz każdemu po kilka złotych bo większość się ucieszy?
Bo jak nie to uważam cię za buca.
@aardwolf: malo istotne jest dla mnie zdanie osoby ktora na wykopie chwali sie tym ze kilka dni wytrzymuje bez walenia konia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pozdrawiam