[Druid82]

Chyba faktycznie lepiej siedzieć w piwnicy.Wczorajszy trening i jego efekty.Urlop zajebisty nie ma co... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#zalesie #kontuzja #bieganie

[Druid82]

@Brant: jasne( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szpongiel]

@Druid82

Dobrze,że micha cała bo jebłem konkretnie zwłokami.

Prychłem z grypsery xD

[OSH1980]

@affairz: może i dla Ciebie to śmieszne, ale w takich wypadkach może dojść do zakrzepu - mam pisać, do czego może doprowadzić skrzep, który się urwie i popłynie z prądem krwi?

[affairz]

@OSH1980: i co, heparynkę mu będziesz dawał na skręconą kostkę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[OSH1980]

@affairz: http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,69695,nawet-niewielkie-urazy-nog-groza-zakrzepica.html

[affairz]

@OSH1980: spoko, miałem dużo poważniej rozwaloną razy naście, heparyna podana razy 0, żyję. idąc tym tropem można po każdym kleszczu leczyć się doksycykliną (są lekarze, którzy tak robią) i nie wyciskać pryszczy w górnej części twarzy, bo przecież zapalenie opon mózgowych może od tego być. nawet jak mi stopę szyli dostałem heparynę tylko dzień czy dwa po zabiegu. SOR dla sytuacji ze zdjęcia to jest totalny overkill

[OSH1980]

@affairz: miałeś szczęście. Inni w Twojej sytuacji go nie mieli. Swego czasu czytałem o przypadku piłkarza, któremu ktoś na meczu przywalił w kostkę, aż poszła krew. Specjalnie się tym nie przejęto - a parę dni potem już nie żył. Sekcja wykazała, że zrobił się malutki skrzepik i doprowadził do zatoru płucnego.A co do kleszczy – lepiej wziąć ten antybiotyk, niż potem mieć boreliozę. Oczywiście - najlepiej kleszcza przebadać, ale czasem #!$%@?

[affairz]

@OSH1980: jasne, każdy ma swój rozum i sam podejmuje decyzje. pamiętaj tylko, że znaczna część ingerencji (jak głupi antybiotyk choćby) nie są neutralne dla zdrowia. a jak ktoś już jest paranoikiem to przy skręconej kostce jak u kolegi wyżej warto ją trzymać możliwie najwyżej przez cały dzień, a także obciążać/ruszać, wtedy szansa na komplikacje jak z Twojej historii i bez heparyny są bliskie zeru

[OSH1980]

@affairz: Antybiotyki doprowadziły mnie do drożdżycy, tak że doskonale wiem, jaką bezmyślnością jest je ładować w siebie z byle powodu. I nie uważam za paranoję trzymania w takiej sytuacji kostki powyżej serca, bo to rzeczywiście może skutecznie zminimalizować ryzyko zakrzepicy. To zwykła profilaktyka. Natomiast w takiej sytuacji lepiej, żeby lekarz obejrzał miejsce urazu i sam zadecydował, co robić. I nie ma co z tym zwlekać.

[grzegorz-egon]

kup albo nazbieraj sobie żywokostu, zetrzyj korzeń I zrób okład, polecambez ściemy

[Druid82]

@affairz: wbrew pozorom trzeba uważać wizyta konieczna choćby z konieczności wzięcia leków przeciw zakrzepowych.Kolejna rzecz podkładka pod zwolnienie lekarskie.

[affairz]

@Druid82: czytaj komentarze wyżej

[Druid82]

@affairz: no właśnie zauważyłem( ͡° ͜ʖ ͡°)

[affairz]

@Druid82: dodam jeszcze, że powyższe to nie jest moja radosna twórczość - z podobnie lub gorzej wyglądającą nogą odwiedzałem nieraz ortopedów i nigdy mi nie przypisał nikt przeciwzakrzepowych