Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
ninetyeight +484
4 miesiące bez alkoholu, dumny jestem ᶘᵒᴥᵒᶅ
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
samotność motzno
#tinder
Boże, co ja tu robię, wszyscy są tacy namolni i nieokrzesani?
dobra, w końcu jakiś normalny, z którym można porozmawiać
do tego ładny
trochę chamski, ale spoko, przystojny #logikarozowychpaskow
umawiacie się do knajpy na obiad
gdy już jesteś na miejscu otrzymujesz od niego info, że „sorry, ale zapomniałem - umówiłem się z kumplami na piwo”, przełóżmy na jutro
- Że co, #!$%@??
#!$%@? lvl over 9000, no ale dobra – przyszłam, to już coś zjem, bo knajpa spoko, a brzuch szaleje jak chodnik na myśl o spotkaniu z głupim ryjem Jana Rodzenia
Mam już wchodzić, gdy widzę, że spogląda na mnie jakiś smutny gość, który też ma w łapie komórkę
Uśmiecha się nieco creepy i pyta „co, ciebie też ktoś wystawił?”
Jak dla mnie nieco za otwarcie, ale biorąc pod uwagę, że przed chwilą klęłam do komórki, to w sumie zrozumiałe
Dobra, zaczynamy mimo wszystko gadać przy fajku
Gość urody radiowej, ale wyjątkowo sympatyczny i wygadany
Ustalone, że idziemy na obiad razem, a tamci niechaj się gonią
Mijają dwa tygodnie, regularne gadki, w końcu idziesz do niego
Odstawiasz się i lecisz, Kingus dasz radę, ta noc jest twoja!
Gadka, winko, heheszki. W końcu on leci do latryny
korzystasz z okazji, by w końcu wypuścić z siebie ducha trawionego właśnie spaghetti
#feelsgoodgirl
Alkohol szumi
myślisz sobie, ze w sumie dobrze wyszło z tamtym chamem
poznałaś dzięki temu miłego i spokojnego chłopaka
Jesteś #rozowypasek, także no, trzeba mu pokazać, tym bardziej po winku
Para jeszcze nie usunięta – ale mu dam do wiwatu
piszesz mu, że z takim podejściem, to współczujesz następnym dziewczynom
#usunkonto chamie itd
Brrrr Brrrr
Fuck, co to, mój brzuch?
Nie… to komórka mojej spokojnej, miłej, sympatycznej i nienagannej randki.
#!$%@?, zablokowane, widać jednak powiadomienia
„Kinga napisała do ciebie”
„Że co, #!$%@??” no. 2
Tak więc no… gość zrobił sobie fejkowy profil, z którego pisze do lasek (bo podejrzewam, że nie byłam pierwsza), a następnie przychodzi na spotkanie sam, a przed pojawieniem się rzuca jakieś chamskie teksty. Gurwa, to jest nie do pomyślenia. Zdjęcie jego japy już mam, także niebawem powrzucam na grupy, by ludzie nie zostali podobnie wystrychnięci na dudka jak głupia ja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A już myślałam, że może coś z tego będzie, eh.
W sumie to też #logikaniebieskichpaskow i #podrywajzwykopem oraz #twnbf
! Jakby jakaś laska #!$%@?ła taką akcję dla mnie, to z
@kingus: przecież sama sobie zaprzeczyłaś, najpierw
1) na tinderze same chamy, fujka
2) w sumie cham, ale przystojny
nie wygląd się liczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najgorzej mają Ci co miernie wyglądają i maja mierny charakter :D
Nie napisałam nigdzie, że wygląd się nie liczy, tylko że nie jest najważniejszy. Oczywiście, że się liczy, chyba wszyscy postrzegamy inne osoby przez to, jak się prezentują.
Co do komedii romantycznej - Tak, pewnie tak bym powiedziała. Tylko wiesz, w takich filmach zazwyczaj jest podejście pokroju "Kurczę, zamgliła mi cały świat, jak mogę z nią być?", a nie "Odwalam jakiś szajs, by..."
@Gluptaki:
Rozumiem, że gdyby Tobie wpadła w
Ten człowiek to niedoszły generał wojska polskiego xD.
@kingus: wygląd nie jest najważniejszy, ale gdy facet przystojny, to z łatwością przebija nawet chamstwo, którego unikasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a jak już byłaś na "wystawionej randce" to jak już byłaś tam na miejscu to spotkałaś gościa "wystawionego"
czyli bez tego "przypadku" i tak byś z nim nie wyszła nigdzie
@kingus: to jak w komedii romantycznej, gdy facet zakłada się kumplami, że zarwie jakąś laskę, a w trakcie się w niej #!$%@?, to że koleś miał sposób na podryw, wcale nie oznacza, że nie mógł się
Komentarz usunięty przez moderatora
@kingus: Bo różowe piszą maksymalnie z jednym gościem na raz.
Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałam.
Gdyby napisał do mnie normalnie, to dlaczego miałabym z nim się nie umówić?
Także i bez "przypadku" dałoby radę.
Zaprzeczenia nigdzie nie ma, lecz możesz dalej się doszukiwać, droga wolna.
Napisałam wprost, że choć gość mi się nie podobał, to chciałam się z nim dalej umawiać, bo wydawał się w porządku. No ale i tak trzeba próbować na siłę się uczepić, w końcu kobiety