Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od jakiegoś czasu moja różowa oraz moi znajomi namawiają mnie żebym skończył studia, bo do emerytury daleko a za 10 lat mogę zostać w czarnej dupie, bo wykształcenie wyższe będzie must-have tak jak dzisiaj matura żeby prowadzić głupi zbiorkom. Coś w tym jest, bo jak mieszkam w #warszawa tyle lat to jeszcze nie poznałem nikogo kto nie miałby przynajmniej licencjata. Czasami to mi głupio w towarzystwie gdy pytają mnie jakie studia skończyłem, później zaczynają się rady typu domyślam się że jesteś super specjalistą ale np. u nas w #korposwiat to nawet nie przeczytaliby twojego CV gdyby nie byłoby tam wzmianki o studiach a za kilka lat może być tak że będziesz mógł jedynie liczyć na pracę u janusza biznesu... Zawodowo zajmuję się tym samym co gwiazda wykopu Feuer czyli #wordpress tyle że ja działam bardziej we frontendzie + #photoshop, z tym że bardziej ciągnie mnie do pracy z Photoshopem.
Moja różowa mówi mi żebym szedł na byle jakie zaoczne studia związane z informatyką, grafiką użytkową, takie gdzie wystarczy płacić żeby dostać papier. Bo i tak w przyszłości mało który pracodawca będzie zwracał uwagę na to gdzie studiowałeś tak jak teraz mało który pracodawca zwraca uwagę jaką szkołę średnią skończyłeś, ważne że masz średnie wykształcenie. Problemem może być to, że pisałem starą maturę (lvl 32) z polskiego i geografii a nie chcę zakuwać z matmy, nie lubiłem matmy. Kolejnym plusem studiowania byłoby to że miałbym możliwość poznania nowych znajomych co dla freelancera nie jest takie proste. Nie wiem czy olać temat studiów, czy studia wpłyną negatywnie na moją pracę, bo będę marnował czas na uczenie się rzeczy które nigdy mi się nie przydadzą, na pewno dużym plusem jest to że poznam nowych ludzi, bo w tej chwili to ciężko mi z kimś wyskoczyć nawet na głupie piwo, o wspólnym weekendowym wypadzie nie wspominając...

#webdev #studbaza #pracbaza #programista15k #frontend #freelance #rozterki #grafikakomputerowa #grafikauzytkowa

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope

Co robić?

  • Iść na studia ale bdb uczelni 18.9% (57)
  • Iść na studia byleby mieć papier byle jakiej uczel 32.2% (97)
  • Olać studia 48.8% (147)

Oddanych głosów: 301

  • 24
mając już konkretne doświadczenie i portfolio to wątpię, że ktokolwiek spojrzy na studia.


@lent: możesz być Kubicą ale jeśli nie masz matury to pracy w komunikacji miejskiej nie dostałbyś, za kilka lat podobnie może być z wykształceniem wyższym bo skończenie studiów jest czymś tak oczywistym jak skończenie podstawówki. Myślę że studia gówno dają ale pójście do gówno uczelni nie jest głupim pomysłem, no i wiadomo studenckie życie ( ͡º ͜
@lent: @zielonestopylucyfera: @krzysztof114: Kończę właśnie licencjat z administracji zaocznie. Około 70% ludzi, którzy są ze mną na roku to ludzie po 40 z nawet 25 letnim doświadczeniem w pracy w administracji w sektorach prywatnych i publicznych. I niestety muszą teraz robić studia, żeby ich nie pozwalniali z pracy.
A prowadzenie własnego biznesu to zupełnie inna sprawa. Znam osobiście ludzi, którzy nie mają nawet matury a prowadzą prężnie rozwijające się
Zacytuję klasyka: Wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: Co lubię w życiu robić? A potem zacznij to robić.

Ja skończyłem tylko zawodówkę, mam prawie 50-kę na karku, od blisko 25 lat pracuję jako grafik-DTP. Znalazłem niszę którą trzeba było wypełnić, bo grafików po ASP było i jest wielu, ale nie mieli/mają pojęcia o przygotowaniu swoich prac do druku, więc to zrobiłem. Nie potrzebowałem matury i studiów,