Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#programowanie #pracait

Kolejny dzien, kolejne rewelacje. Mam rozmowe rekrutacyjna do pracy dla Googla w Londonie. Praca nad sztuczna inteligencja. Glownie C++. Co sie o--------a. Czytalem, ze magluja ludzi masakrycznie. Boje sie, ze polegne na jakims durnym pytaniu bo zaczna pytac o szkolne problemy, a ja 13 lat w data science siedze. Durny rekruter pyta mnie o oceny ze studiow, a ja mu pisze, ze ciecko bedzie, bo studia 15 lat temu konczylem i zdazylem doktorat zrobic. Ale googiel wymaga i musza podac srednia... LOL!

Trzeba chyba podreczniki odkurzyc, poczytac o najczesciej zadawanych pytaniach. Przyznam szczere, ze sie zestresowalem :)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

BiałkowyPotwór: Wlasnie nie wiem co. Stanowisko senior C++ developer, a obawiam sie, ze beda mie maglowac jak uczniaka. Taka tam tradycja. Podobno niektore rozmowy trwaja 8h! Setki pytan o wiedze z pisania kodu. Mam nadzieje, ze mnie to nie spotka.

Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak nie ćwiczyłeś algorytmiki to prawdopodobnie cię zniszczą, nie ważne ile lat doświadczenia masz i ile tytułów.

Weźmy takiego twórcę Homebrew, jednego z najważniejszych narzędzi na MacOS. Też miał tam rozmowę i położył operacje na drzewach (względnie proste).
  • Odpowiedz