Wpis z mikrobloga

Jak ktoś jeszcze raz na Niemki w mojej obecności coś powie to po prostu mu przyoierdolę serio.
Nie wiem co jest grane czy co.
Ale robiąc dzisiaj u fryzjera i chwilę po.
Same dobre pozytywne rzeczy z nimi mnie spotykają.
Naprawdę normalne dziewczyny.
#!$%@? z tym że nie są zbyt piękne. Ale są po prostu szczere, przynajmniej takie wrażenie non stop odnoszę.
Dziś spotkało mnie kilka niecodziennych sytuacji.
A to Niemka zainteresowała się Polaczkiem który tutaj tylko mówi po Angielsku, zero Niemieckiego.
Przyniosła mi kilka potrzebnych rzeczy, chodź mówiłem wyraźnie że nie potrzebuje.
Podglądała mnie przy pracy.
Ślepy nie jestem i widziałem.
I próbowała nawet rozmawiać ze mną po Angielsku.
Chodz widziałem że wychodziło jej to bardzo dla.
W każdym razie liczą się chęci.
Cos jest na rzeczy.
Tak czuję przynajmniej.
Nie chce przewidywać itp.
Ake jakbym miał okazję. To wezmę ślub z jakąś Niemką.
Naprawdę mile i normalne dziewczyny.
Nie to co te picze w Polsce.
Naprawdę zaczynam się zastanawiać czy ja naprawdę jestem homo. Czy jednak bi seksualny jak kiedyś myślałem.
Bo coś jest na rzeczy.
#niemcy #emigracja #oswiadczenie
  • 1
  • Odpowiedz