Wpis z mikrobloga

Nosz kurde, czasem zastanawiam się czy pracuję w jednym z największych korpo IT we Wrocławiu, stolicy kultury, czy na wybiegu dla pawianów.

Siedzę sobie dzisiaj w moim przytulnym ołpenspejsie, popijam kawkę, aż tu nagle nirwanę przerywa szefowa, która wracając z ubikacji drze się jak prześcieradło wyprane w proszku z Biedronki.

- Czy moi mili mogą mi powiedzieć, kto przed chwilą był w ubikacji?

- Ja... - odpowiada taka jedna juniorka, szara myszka z pozoru – A co się stało?

- Bo widzę, że kupę zrobiłaś, ale posprzątać po sobie, to ci się nie udało – ciągnie dalej, ale już łagodniej moja szefowa.

- A dlaczego miałabym po sobie sprzątać? Przecież od tego jest sprzątaczka i za to chyba jej płacicie? - kończy temat młoda i wychodzi z pokoju, bo po raz 7 dzisiaj chyba dzwoni do niej jej mama zapytać tym razem, czy na obiad chce zjeść pierogi z wczoraj, czy raczej ma jej zamówić pizzę...

Chyba już niedługo my nie będziemy jej płacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #logikarozowychpaskow #patologiazewsi #truestory #coolstory #wroclaw nie #heheszki ani #pasta
  • 51
  • Odpowiedz
@szpongiel: jaka godnosc? posprzatanie po sobie? ciala tez nie myjesz, zwlaszcza miejsc intymnych, bo obrzydza? w miejscu publicznym i rzeczy w nich sie znajdujacych, tez wstyd ci skorzystac, bo korzystalo tysiace, jak nie miliony ludzi? Kek.
  • Odpowiedz
@Dead_Inside no jesli twoje ciało jest wysmarowane kałem wielu przypadkowych ludzi, to pewnie nie widzisz różnicy między kąpielą, a szczotkowaniem publicznego kibla.
W przeciwnym wypadku gratuluję adekwatnego porównania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@cvbnm no cóż, sam wodą zmywam z przyjemnością ale po szczotkę sięgam niechętnie.

Widać na podludzi dobrego sposobu się nie znajdzie. Może toalety powinny być dla mężczyzn, kobiet i podludzi osobno.
  • Odpowiedz
@zirytowana_plaszczka

Wytłumacz mi dlaczego "niechętnie" sięgasz po szczotkę do kibla? Cóż w tym jest takiego strasznego?
No a co jest przyjemnego w chwyceniu w dłoń kało-szczotki - w publicznym kiblu zazwyczaj jeszcze ociekającej wodą z kałem innych ludzi, a następnie pochyleniu się nad kiblem i ścieraniu gunwa?
Mało atrakcyjna czynność to i chęci niewielkie.
  • Odpowiedz
@gonzollo: chyba wszędzie tak jest. Wielkie korpo, panowie dyrektorzy, panowie kierownicy, a szczotka od kibla parzy. Ja #!$%@?, jakie to jest straszne, ze już około 9 idąc do łazienki, mogę być pewny, ze w cywilizowanym kraju, w dobrej firmie, ktoś nie umie wytrzeć po sobie kibla jak zasral. Ja #!$%@?.
  • Odpowiedz
@zirytowana_plaszczka

Serio pytam, bo nigdy się nad tym specjalnie nie zastanawiałem xD

W tym sęk, że zamiast się zastanowić i znaleźć sposób, który mniej by zniechęcał (vide wąż z wodą), to ludzie tylko jęczeć i pomstować potrafią.
  • Odpowiedz
@szpongiel: Nie ma nic atrakcyjnego ale moim zdaniem niepotrzebnie dorabiasz do tego ideologię. Pewne czynności czasami trzeba wykonać. Nie, wąż z wodą też by nie pomógł gdyż tacy ludzie po prostu są niereformowalni. Uważają że od tego są sprzątaczki a nie oni.
  • Odpowiedz
@zirytowana_plaszczka: ludzie się nie dzielą na dwie grupy "tacy" i "nie tacy".
Wszystkich nigdy nie przekonasz ale jeśli dasz mniej gówniany i wygodniejszy sposób na spłukanie gówna to więcej ludzi to zrobi niż sposobem mniej wygodnym.
  • Odpowiedz