Nosz kurde, czasem zastanawiam się czy pracuję w jednym z największych korpo IT we Wrocławiu, stolicy kultury, czy na wybiegu dla pawianów.
Siedzę sobie dzisiaj w moim przytulnym ołpenspejsie, popijam kawkę, aż tu nagle nirwanę przerywa szefowa, która wracając z ubikacji drze się jak prześcieradło wyprane w proszku z Biedronki.
- Czy moi mili mogą mi powiedzieć, kto przed chwilą był w ubikacji?
- Ja... - odpowiada taka jedna juniorka, szara myszka z pozoru – A co się stało?
- Bo widzę, że kupę zrobiłaś, ale posprzątać po sobie, to ci się nie udało – ciągnie dalej, ale już łagodniej moja szefowa.
- A dlaczego miałabym po sobie sprzątać? Przecież od tego jest sprzątaczka i za to chyba jej płacicie? - kończy temat młoda i wychodzi z pokoju, bo po raz 7 dzisiaj chyba dzwoni do niej jej mama zapytać tym razem, czy na obiad chce zjeść pierogi z wczoraj, czy raczej ma jej zamówić pizzę...
Chyba już niedługo my nie będziemy jej płacić ( ͡°͜ʖ͡°)
@gonzollo co ci powiem to ci powiem, ale kible zawsze są zasrane w miejscu gdzie są ludzie z it. Nie wiem jak to się dzieje ale i w komisji europejskiej tak było i tak jest teraz w wielkim banku. Koszmar
@wykopowy_brukselek: Też to zauważyłem, nie wiem, czy ich dłonie są zbyt delikatne, by chwycić za szczotkę i wykonać kilka szybkich ruchów (powinni mieć wprawę), czy to jakieś nawyki wyniesione z piwnicy ( ͡°͜ʖ͡°)
@gonzollo: norma, pracowałem w dużym biurze projektowym - własny biurowiec, miasto wojewódzkie, kadra na naprawdę wysokim poziomie. I co? W sumie praktycznie nie było dnia, żeby ktoś nie zostawił osranego kibla.
@wykopowy_brukselek: @gonzollo: @kaprz: Jak pracuje w jednym miejscu więcej niż 30 osób to możecie mieć pewność, że kibel będzie zasrany. Po prostu wśród tylu ludzi zawsze trafi się jakaś #!$%@?, która nie rozumie ze inni chcą korzystać z czystego kibla.
@gonzollo: mnie też ostatnio szef #!$%@?ł, że zostawiłem syf w toalecie. U nas branża kreatywna więc wszyscy śmieszki mocno, i jakoś się tym nie przejąłem ale jednak troche było mi głupio gdy przy wszystkich zwrócił mi uwagę
TY anon szanuj innych, i nie zostawiaj takiego syfu na spłuczce, przecież z tego co zostawiłeś to by konkretna kreska była
@nowywinternetach: to raczej nie kwestia pokolenia, a bycia debilem i niezrozumienia pojęcia szacunku czyjejś pracy. Mało to osób starszego pokolenia jest roszczeniowych? "Co ja będę buty wycierał, od czego sprzontaczkie macie?"
Są jakieś ładne określenie na żeńskie gonady? #!$%@? brzmi obscenicznie i nie przechodzi mi to przez gardło. Może zacznę mówić Wulgata. Trochę lepiej #seks #zwiazki
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Siedzę sobie dzisiaj w moim przytulnym ołpenspejsie, popijam kawkę, aż tu nagle nirwanę przerywa szefowa, która wracając z ubikacji drze się jak prześcieradło wyprane w proszku z Biedronki.
- Czy moi mili mogą mi powiedzieć, kto przed chwilą był w ubikacji?
- Ja... - odpowiada taka jedna juniorka, szara myszka z pozoru – A co się stało?
- Bo widzę, że kupę zrobiłaś, ale posprzątać po sobie, to ci się nie udało – ciągnie dalej, ale już łagodniej moja szefowa.
- A dlaczego miałabym po sobie sprzątać? Przecież od tego jest sprzątaczka i za to chyba jej płacicie? - kończy temat młoda i wychodzi z pokoju, bo po raz 7 dzisiaj chyba dzwoni do niej jej mama zapytać tym razem, czy na obiad chce zjeść pierogi z wczoraj, czy raczej ma jej zamówić pizzę...
Chyba już niedługo my nie będziemy jej płacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracbaza #logikarozowychpaskow #patologiazewsi #truestory #coolstory #wroclaw nie #heheszki ani #pasta
U nas branża kreatywna więc wszyscy śmieszki mocno, i jakoś się tym nie przejąłem ale jednak troche było mi głupio gdy przy wszystkich zwrócił mi uwagę
result: false;
@gonzollo:
źródło: comment_Bv4NGlUML9JRnJqsCuP4xltCDBh253S0.jpg
PobierzOjezu XDD