Wpis z mikrobloga

#atomthebeginning - bardzo podoba mi się design postaci, który jest oczywiście współczesny, ale czerpie pełnymi garściami z klasycznej serii Tezuki. Jak pisałem w poprzednim wpisie opening to złoto. Bardzo ciekawy styl jeżeli chodzi o tła - taka miękka kreska, ale są ładne. "Prototyp wersji beta dla testowej wersji eksperymentalnej" xD Czuję, że rola Production IG mocno sprowadzała się do animowania różnych mechanizmów i robotów. Fajnie czuć, że te wielgachne mechy coś ważą i jest to ciężka kupa stali. Łał, no jak odpalili z sakugą to na całego. Muzyka jest subtelna ale bardzo przyjemna. Dwójka głównych bohaterów wydaje się też bardzo sympatyczna. Co do budowy świata dostaliśmy kilka hintów na razie i obyło się (póki co) bez ton ekspozycji - chociaż czuję, że nie unikniemy tutaj tego, ale pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie męcząca jak w Zero kara...

Ogólnie na wrzesień jest zapowiedziany reboot Astro Boy'a. Ciekawe czy będzie się łączył z Atomem fabularne. I wciąż mam nadzieję, że kiedyś ktoś zrealizuje mangę Pluto od Urasawy.

#anime #jaqqubizarrecontent
jaqqu7 - #atomthebeginning - bardzo podoba mi się design postaci, który jest oczywiśc...

źródło: comment_RTdqiGRfGbHgBFuqvqUmbvzK4dmbEjoS.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@jaqqu7: Maruyama ma hajs z ostatnich serii (m.in. Yuri on Ice) plus nadchodzi reboot astro boya tak jak piszesz. Niech w końcu zadaptuje Pluto jak od lat obiecuje, bo jak nie teraz to już chyba nigdy.
  • Odpowiedz
bardzo podoba mi się design postaci

Jest ohydny, ale cała reszta - piękna. Łącznie z animacją (ten OP!).

ale czerpie pełnymi garściami z klasycznej serii

właśnie liczyłem, że odejdą od tego jak najdalej.
  • Odpowiedz
@jaqqu7: Zajebisty opening
@faustinek: Maruyama założył nowe studio (M2) i zrobił Onihei. Złe nie było ale animacja bieda. Poza tym nie myśl sobie że studio dużo zarobiło na YoI bo kasę dzieli komitet producencki.
  • Odpowiedz
@GeneralX: Madhouse był u szczytu (jakości, bo potem zbankrutowali) za rządów Maruyamy właśnie. Potem odszedł i otworzył Mappę i M2. Wolę, żeby była to osoba, która pośrednio stała m.in za adaptacją Monstera niż obecnie studio-wydmuszka, z którego uciekli prawie wszyscy utalentowani ludzie.
@bastek66: Wiem, z tym, że to był anime original, więc zakładam, że studio miało wysoki % wkładu w produkcję i zyski choć szczerze nie doszukiwałem się
  • Odpowiedz