Wpis z mikrobloga

@Ilod: W Hiszapnii musisz wiedzec ze wymagaja tez Hiszpanskiego, ale to pewnie zalezy od uczleni. Warto pojechac, jak bedzie Cie stac na utrzymanie, wiadomo ta kase co daja na wyjazd pewnie przeznaczysz na zaakwaterowanie. Poza tym znalez ludzi ktorzy kompletnie bez znajomosci angielskiego pojechali, ktos im testy z angielskiego robil i po roku czasu zasuwali. Wiec troche motywacji i pracy i nie bedzie problemu, wiadomo jak nie ogarniasz zbytnio techniczego
  • Odpowiedz
@Ilod Hiszpania, Francja, kraje skandynawskie - będzie drogo, koszty zycia są tam spore, zwlaszcza we Francji. Ja byłem w Słowenii, doskonale wyrabiałem sie w stypendium, żarcie super i możliwości zwiedzania ogromne. Ogólnie polecam. Mój kumpel był ze mną z podobnym angielskim i sobie poradził, zwłaszcza że mielismy egzaminy ustne. Na jednym przedmiocie facet powiedzial, że możemy po polsku i sie dogadamy ;)
  • Odpowiedz
@dzikiczytelnik: @Ilod: Ja Słowenie polecam ale tylko Lublanę, w Mariborze się wynudziłem pod koniec :) A jeśli Turcja to patrz na miasto szczególnie teraz bo wiadomo jak jest... Polecam Izmir, byłem tam i chyba się znowu wybieram jest bajka :)
  • Odpowiedz