Wpis z mikrobloga

#dziendobry wszystkim Mirkom i Mirabelkom ʕʔ Idę dzisiaj pierwszy raz w życiu do fryzjera, żeby sensownie obciął mi włosy, które chcę oddać na fundację Rak'n'Roll. Moje włosy zostaną przeznaczone na utkanie peruki dla osoby z nowotworem w trakcie chemioterapii. Cykam się trochę, bo włosy za tyłek miałam od zawsze, ale w życiu dobrze jest czasem dokonać jakiejś zmiany. Życzcie mi powodzenia, żebym nie uciekła z fotela :P
#hairboners #zmiana #nowotwory #pomoc
aperek - #dziendobry wszystkim Mirkom i Mirabelkom ʕ•ᴥ•ʔ Idę dzisiaj pierwszy raz w ż...

źródło: comment_ZZIvduI8JQPSP9TtBRG6XBdM5WPtu179.jpg

Pobierz
  • 121
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aldrig: totalnie sie nie jaram. Poza tym pisalam wyzej o wlosach scietych na prosto. Te sa mocno scieniowane i tylko pewna ich czesc jest motzno dluga. Porownaj to z wlosami z postu, roznica jest ogromna. Druga kwestia to pokaz mi zdjecie gdzie wlosy nie sa zrobione prosto od fryzjera albo zageszczane. Ja niestety nie znam prawdziwej dziewczyny z prawdziwymi, dlugimi wlosami, ktore by wygladaly jak te ze zdjec, ktore dodalas.
  • Odpowiedz
@rozowaswinia: nigdy nie mów nigdy.

Zakładam, że OPka nie układała włosów przed pójściem do fryzjera (trochę mija się to z celem). Zakładam również, że na codzień układa. :-)
  • Odpowiedz
pielegniacja nie jest trudniejsza niz np takich do ramion


@agaja: :D powiedz to moim włosom, czesanie zajmowało mi z 10 minut, mycie to były akrobacje... żadna fryzura oprócz rozpuszczonych nie wchodziła w grę :<

@aldrig: pokazujesz zdjęcia lasek, które wyszły niemalże od fryzjera. na co dzień ciężko utrzymać taki efekt
  • Odpowiedz
@rozowaswinia: Moje zażenowanie osiąga limity, gdy aroganci rozpisują się o swoich upodobaniach i awersjach, jakby były one prawdą objawioną. A szczególnie, gdy sami mają kijowy gust. Proszę, nie katuj więcej ludzi.
  • Odpowiedz
Ja mam wlosy sciete na chlopaka bo jestem swiadoma w jakich wygladam najlepiej. Mialam i wlosy do polowy plecow, wybieram obecne.


@rozowaswinia: no to może u Ciebie.
Ja man dlugie włosy, końcówki na prosto i wygląda to dobrze. Choć oczywiście komuś innemu się nie musi podobać.
Mnie się kobiety w krótkich nie podobają - na palcach jednej ręki mogłabym policzyć takie,gdzie uznam,ze ładnie .., ale ludzi, tyle opinii
  • Odpowiedz
@Constantine: a, to takie kręciołkowe są trochę gorsze w utrzymaniu faktycznie :)
Ja mam mega proste i nic sie z nimi nie da zrobic. Znaczy spejalnie mi to nie przeszkadza, bo ogolnie sa fajne i mają ładny kolor (taki ciemny bardzo kasztan wpadający w brąz, a pod słonce rudawe poblaski widac), ale pamiętam, że w dziecinstwie marzyły mi się loczki.. Męczyłam mame o zaplatanie na noc warkoczykow, ale przeszło mi,
  • Odpowiedz
@Constantine: a jakies koki itd? takie na karku?
ja z kolei ten problem mam, ze z racji tego, ze wlasnie sa proste, to tez przy fryzurach latwo o efekt takiej..plaskiej glowy, bo nie sa jakies szalenie objetosciowe niestety...
A co do dlugosci to chyba sobie dziecinstwo odbijam, bo mama z ciotka jedna zawsze mi na chlopaka obcinaly, a zawsze chcialam dluzsze :P
Mam za to kolezanke, ktora z racji uczeszczania
  • Odpowiedz
@agaja: jakieś robiłam, ale już niespecjalnie się trzymały, więc to na jakieś krótkie podróże... z tego co mi wiadomo, to proste włosy są śliskie i jest ciężej coś takiego wymodzić. ale spróbować warto, dobra gumka i masa wsuwek i może pójdzie ;) mój kucyk ma objętość prawie nadgarstka i jaaakoś się trzymało (nie cały dzień, niestety).
ja ścięłam z pasa do trochę za ucho. wyobraź sobie ten krzyk i lament
  • Odpowiedz