Wpis z mikrobloga

@noitakto: nieduże piersi z kurczaka nasmarowac marynata (przecier pomidorowy, musztarda, czosnek, słodka papryka, żył),potem ponacinac w poprzek i w kieszonki plasterki mozzarelli i zurawine. Ostroznie zawinac w folie lub wsadzic do naczynia żaroodpornego i do piekarnika.
Do tego ryż ugotowany z kurkuma i jakas surowke fajna.

Samodzielne przyrządzanie posiłków jest fajne.
@Leviathan: ale wiesz co jest najgorsze? Ten @headhunter13 to jest jeszcze studentem, a już żyje w poczuciu jakieś krzywdy życiowej, porażki, nie wiem czego jeszcze, ale żeby w tym wieku, na początku drogi praktycznie, mieć takie hobby, żeby się zajmować tak zajadle tym, kto ile ma i czy aby na pewno... nie wiem jak ten drugi chłopaczek, ale naprawdę - mam wrażenie, że takich ludzi jest coraz więcej u nas.
@Leviathan: no cóż, może. Tak czy inaczej, ciekawa sprawa. Stosunkowo dużo komentarzy ludzi, których widać, że porządnie #!$%@?ło, że ktoś ma w miarę dobrze w życiu. W miarę. Sprawdza się ta teza, że w Polsce cię lubią i ci pomagają, dopóki masz gorzej od nich.
Stosunkowo dużo komentarzy ludzi, których widać, że porządnie #!$%@?ło, że ktoś ma w miarę dobrze w życiu.


@noitakto: Ludzie po prostu wiedzą, że #!$%@? głupoty bo 80-100zł to się zostawia w Burger Kingu albo Sphinxie na dwie osoby, a w porządnej knajpie z dobrej jakości składnikami to się płaci 80zł za samo danie główne dla jednej osoby. A lansujesz się jakbyś jadł nie wiadomo co bo nie potrafisz ugotować obiadu za