Wpis z mikrobloga

@loczyn: już to tutaj pisałem. Pubkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wiesz, że kawa w knajpie plus kawałek bezy to bez cudów 30 zł? Dla jednej osoby. Przystawka to około 24. Zestaw sushi to około 60 zł/osobę. Bez napojów. Naprawdę tak trudno to ogarnąć? Niemniej, to przerażające, że pewnie sporej grupie ludzi wydaje sie, że takie rzeczy to bait i kłamstwo, bo to niemożliwe, żeby ludzie tak żyli. Zaręczam ci, w
@noitakto: owszem krk. Nie kojarzę z nazwy wszystkich miejsc. Pracuję na Kazimierzu i jest tu np. https://www.facebook.com/HaHaGrillBarKrakow/ . Jest też ''Od świtu do mierzchu'', chyba "U sąsiadów''. W wielu miejscach jest taka promocja i za 15zł zjesz danie dnia. Bliżej Rynku też są takie knajpy, ale tam tak czesto nie bywam.
Koło miejsca gdzie mieszkam na Łagiewnikach wczoraj zjadłem też 2-daniowy obiad za 14zł. Porcja ogromna, że drugiego już nie mogłem
@iskiero: hm ciekawe. Nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek tutaj obrażał kogokolwiek ze względu na niskie zarobki. Dlaczego tyle w tobie jadu? Może psychicznie nie uporałeś się z kompleksami biednej rodziny, i gdzieś tam w środku nadal jesteś biedakiem, do tego zawistnym? Naprawdę, nie wiem, skąd w tobie tyle nienawiści.
@noitakto: ja #!$%@? wpis na milion komentarzy xD bo typ nie umie zrobić obiadu
kolego idź po prostu do sklepu albo zobacz sobie online jakie są ceny, bo widzę że żyjesz w jakiejś bańce mydlanej chroniony przed światem zewnętrznym, policz sobie i #!$%@? zrób coś sam, bo widzę że ludzie tutaj podają miliony pomysłów i ci nic nie pasuje, bo nie wege albo nie eko albo na samo mięso z kurczaka