Aktywne Wpisy
![theOstry](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1431dad02cc5c6e34b8b6a78c2eea5addb376014003f8277fda87de3c9288d44,q60.jpg)
theOstry +65
#kredythipoteczny #nieruchomosci #inwestowanie
Ostatnio gadałem ze znajomymi. Łączny przychód na rękę 25k dla parki. Kredyt rata 7k, do spłaty jeszcze 950k. Dwa auta w lizing 4k. Średnio miesięczny rachunek za grzanie chaty 2k (pompa ciepła, brak fotowoltaiki) resztę #!$%@? na wakacje co kwartał. Nie nadplacili kredytu o złotówkę, nie założyli fotowoltaiki. Zero oszczędności. Ja #!$%@? jak można tak żyć, wystarczy, że jednej osobie podwinie się noga.
Ostatnio gadałem ze znajomymi. Łączny przychód na rękę 25k dla parki. Kredyt rata 7k, do spłaty jeszcze 950k. Dwa auta w lizing 4k. Średnio miesięczny rachunek za grzanie chaty 2k (pompa ciepła, brak fotowoltaiki) resztę #!$%@? na wakacje co kwartał. Nie nadplacili kredytu o złotówkę, nie założyli fotowoltaiki. Zero oszczędności. Ja #!$%@? jak można tak żyć, wystarczy, że jednej osobie podwinie się noga.
![methhod](https://wykop.pl/cdn/c3397992/methhod_qCPECbZQWJ,q60.jpg)
methhod +113
Ile mniej problemów, ile sporów, ile kłótni, problemów... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ile więcej pieniędzy i czasu!
Teraz brat gra z kolegą z pracy na konsoli, słyszę "czekaj, baba idzie" XD Poszedł i... już nie wrócił. Żona mu konsolę wyłączyła, przyszła nawalona jakaś, korki wykręciła, ziomek nie może grać. Co chwilę słyszę, że u nich tam imby jakieś bo kolega gra na konsoli po pracy z bracikiem, a żona niezadowolona. Najpierw wymyślała, że nie może oglądać TV bo gra na konsoli i wyłączała mu konsolę. Jak koleś kupił sobie mały telewizorek do konsoli, to wyłącza korki.. bo tak xD #logikarozowychpaskow
Sama TV nie poogląda, ale chociaż maż nie gra na konsoli XD
Swój brak #rozowypasek właśnie tym sobie nie wiem... motywuję? Jak popatrzę na związki znajomych: jakieś imby na fejsie, nagie zdjęcia wrzucają, kłócą się, koledzy mają problemy co z prezentem na walentynki, dzień kobiet, rocznica związku, miesięcznica, na co do kina iść, a bo ona nie chce tego, a chce tamto. Ze znajomymi wyjść NIET bo nie lubi tej Angeliki albo że będzie Piotrek z tą Kaśką to też nie chce iść.
Żadnego z wyżej wymienionych problemów nie mam. SERIO.
Robię CO CHCĘ, KIEDY CHCĘ, GDZIE CHCĘ i Z KIM CHCĘ. Pracuję tyle ile mogę, ile chcę, kasę mam dla siebie, na wyjścia ze znajomymi (i na opłacanie Bordo na Wypoku ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Nie szukajcie miłości na siłę, serio. Próbowałem i to chyba nie ma żadnego sensu (chyba, że to wina krzywej mordy xD Bardzo możliwe).
Jedyne z czym może być problem to z samotnością - i nie chodzi tu o brak znajomych, koleżanek czy kolegów tylko o normalny ludzki kontakt z drugą osobą tak... bliżej. Do kogo można się zbliżyć, przytulić, objąć, wspierać w trudniejszych momentach życia, pocałować w czoło i móc wesprzeć gdy ktoś tego potrzebuje. Takiej... prawdziwej przyjaźni?
W związku człowiek bardziej się męczy niż to warte. Jak sobie wmawiam... Jak coś ma przyjść to prędzej czy później przyjdzie. Tak też sobie wmawiam...
Oby nie później. Czego sobie i Wam jak najbardziej życzę Mireczki (i Mirabelki również, bo pewnie działa to i w drugą stronę).
#oswiadczenie #przemyslenia #zwiazki #tfwnogf
źródło: comment_b6jrv8RYwCb8Xg2KVmH7ABexxiF74oWM.jpg
PobierzPiję ile chcę, albo i więcej
Nikt dupy nie truje i nie mówi nikt, że przegiąłem pałę
Oooo - słońce
źródło: comment_3LRsd47e016DTEBMycJhuKc0LYa3VSSn.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora