Wpis z mikrobloga

@davidero69: "prawnicy" wynajdujący różne takie braki prawne na stronach i proponujący ugodę za niezgłoszenie niedopełnienia obowiązku. Ze sklepami tak często robią jak im co w regulaminach znajdą.

@wojteklbn: ustawa dotyczy obowiązku informowania jeżeli zapisujesz cookies, jeżeli ich nie zapisujesz to nie musisz informować. Normanie, strony nic nie zapisują, ale jak zaczniesz podpinać logowania i inne analitiksy, to się ciacha pojawią.
@wojteklbn:
1. nie musi być bannerka, wystarczy na dole strony mikroskopijna czcianka dac odnosnik do podstrony z informacja
2. informacja nie musi się pojawić jeżeli ciasteczka sa w celu poruszania sie po stronie (logowanie-sesja)
3. jeżeli ciastka służą do śledzenia usera i te dane analizujesz/sprzedajesz tak jak google i inne agencje reklamowe to TYLKO wtedy dajesz informacje
4. głupota i paranoja objęła prawie wszystkie strony i ludzie bezmyślnie to zamieszczają na
@pandapl: Właśnie tak chcę. Nie używać, więc nie musieć informować:)
@breja: Strona będzie tak prosta i minimalistyczna, że mam nadzieję żadne cookies nie będą potrzebne, żeby działała. Dosłownie jedna strona z krótkim opisem działalności i danymi kontaktowymi, żadnych podstron, logowania, nic z tych rzeczy.
@sprzedafcaMakaronu: Dzięki, nie wiedziałem że tak można sprawdzić stronkę
@wojteklbn Faktycznie, wiele osób nie rozumie istotny przepisów prawa telekomunikacyjnego, mówiących o ciasteczkach. Moim zdaniem te wielkie banery to trochę przesada. Spokojnie można zbudować prostą, statyczną stronę, która w ogóle nie zostawia informacji w ciasteczkach.

JEDNAK: Moim zdaniem z marketingowego puntu widzenia dobrze napisana polityka prywatności opisująca wszystkie aspekty stosowania cookies - zarówno sesyjnych, jak i marketingowych - to tylko plus dla strony. Cookies nie ma co wykorzystywać na siłę, ale też