Wpis z mikrobloga

przez to całe gadanie o #przegryw straciłam cały szacunek do swoich rodziców. czuję się z tym podle bo wiem ile serca i ciepła włożyli we mnie ale ja nie umiem już patrzeć na nich inaczej niż przez pryzmat tego co zdobyli i osiągnęli w swoim 50+ życiu. boli mnie to jak cholera bo jeszcze pamiętam moje wyobrażenie o nich jako małej dziewczynki, jak podziwiałam swojego ojca, jak cieszyłam się gdy przyszedł po mnie do przedszkola i rozpierała mnie duma przed koleżankami, że to jest mój tatuś. teraz widzę 7 letniego opla zaparkowanego pod blokiem, m2 w budownictwie lat 70 z meblościanką i dzierganym białym obrusem na ławie, mielone z mizerią na obiad w każdą niedzielę. i te ich obiadowe "mądrości życiowe", to jak kurczowo się ich trzymają by nie wypaść z roli. bawi mnie to z jednej strony i zarazem rozczarowuje gdy myślę że oto właśnie spoglądam na owoce ich egzystencji na ich dzieło życia. gardzę gdy widzę w nich jeszcze sovieticusa, tę esencję odparowywaną przez 25 lat wolnej polski o której oni nie wiedzą, zakamuflowaną różnorodnością produktów na sklepowych półkach i demokracją. nie wiedzą że to jest powodem ich niedopasowania do czasów w których przyszło im zyć.

#gownowpis
  • 118
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@skinrunner: Twoi rodzice mogli żyć w dostatku, rozwijając pasje, uczyć się codziennie czegoś nowego, rozwijać swoje kariery, otaczać się pięknymi przedmiotami, ale niestety, czas i pieniądze pochłonęło wychowanie takiego gada jak ty.
  • Odpowiedz
@skinrunner ja Cie rozumiem doskonale przezywam od dziecka rozczarowanie odnosnie rodzicow - ojciec ochroniarz za 1200 matka babcia klozetowa za 1500. Ojciec gada ze mu sie zyc nie chce a matka cale dnie gra w gry na androidzie. Ale do obiadow nic nie mam. Ich wiedza o zyciu i pojmowanie rzeczywistosci to kilkanascie procent tego co sam ogarnalem lvl 28 here. Jak ich slucham czasami to smutek. Ale najgorsze jest to
  • Odpowiedz
@skinrunner: #!$%@? co za tępa dzida xD Księżniczko z takim nastawieniem jedyne co osiągniesz w swym przegranym życiu to żywa pamiątka po księciu, który przyjedzie salonowym autem w kredycie, samotna matka wychowująca dziecko za meblościanką w m3 swoich rodziców z lat 70tych, którzy dodatkowo będą musieli sprzedać swojego 7 letniego, zadbanego opla poniżej ceny rynkowej aby twe dziecko razem z tobą miało co do gęby włożyć bo sama będziesz bezrobotną,
  • Odpowiedz
Jedyne co ci się #!$%@?ło w głowie przez za długie przesiadywanie na wykopie, to przeświadczenie że sukces przelicza się na pieniądze, że bycie szarakiem to coś złego, a każdy wykonujący prace niewymagające kwalifikacji to podczłowiek.


@konik: tak mam ziomeczku, tez mi sie to udzielilo. i oczywiscie jedyna sluszna praca to programista a w wieku 25 lat masz juz miec pensje 7k+ netto
  • Odpowiedz
@trudnomizasnac: no ale taka jest rzeczywistość IT, takie są tam realne płace xD
@skinrunner: mój ojciec jeździ 19letnim oplem, ale jakoś nie mam go za biedaka. Gdyby nie miał 3ki dzieci, to by żył jak król, nie musiałby #!$%@?ć za młodu w gównopracach tylko mógłby się rozwijać. U Ciebie pewnie jest tak samo. Nie możesz wyśmiewać rodziców z powodu majątku, owszem zachowania niektóre należy potępiać, ale nie #!$%@?
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: @prthvi: Dokładnie, zrobili jej zajebistą przysługę, że jej nie wyskrobali, nie oddali do domu dziecka, czy nie pozbyli się jej w jakiś inny sposób. Mogli ją przecież też trzymać w piwnicy i karmić obierkami od ziemniaków, ale tego nie zrobili, więc szacunek się należy.
  • Odpowiedz
@skinrunner:

Typowe lewackie wypociny-#!$%@?.

Weź sobie przydymionego chłopa z Maroka, w niedzielę na obiad będziesz miała pieczone chrząszcze a do popicia wodę z kałuży.
  • Odpowiedz