Aktywne Wpisy
apfi +9
Czy gotowanie ma sens w rachunku ekonomicznym? Przykładowe spaghetti: puszka 800g kosztuje 1,69 euro, a ten proszek i makaron 500g = 1,88€. Kupuję zazwyczaj gotowe puszki w dyskontach i patrząc na ceny nie wydaje mi się, że oszczędzałbym gotując samemu.
#jedzenie #gotujzwykopem #pieniadze #niebieskiepaski #rozowepaski #pieniadze #pytanie #przemyslenia
#jedzenie #gotujzwykopem #pieniadze #niebieskiepaski #rozowepaski #pieniadze #pytanie #przemyslenia
aaaaa
- Tak, gotowanie pozwala oszczędzić 46.9% (391)
- Gotuję głownie dla smaku, bo te gotowe są takie se 43.7% (364)
- Gotowanie to bezsens #teamgotowepuszki 9.4% (78)
stary_grat +378
Przyjdzie taki o 11, a wcześniej nie wiadomo kiedy mam go oczekiwać, a potem bul d--y ze zdziwieniem typek dostaje, bo mnie nie ma xD
#pracbaza #kurier
Wiec mi tu nie p-----l
@davidbeckham: nie ma twojej starej w pobliżu, wiec nie mam czym
A to kurier to twój m----n-telepata który się domyśli, kiedy jaśnie pan jest w pracy a kiedy w domu? Przy zamawianiu przesyłki jest zasada, że zawsze KTOŚ MUSI BYĆ NA MIEJSCU odbioru! Nie ważne czy dom czy firma, i czy doręcza to kurier czy listonosz. Nie masz nikogo, kto w domu by siedział i czekał na doręczenie? Wybierasz alternatywny adres, paczkomat, albo nie zamawiasz wcale. Ja, gnój w gimbazie,
to zamów sobie telewizor albo zmywarkę do pracy i targaj na swoim garbie do domu
TO K---A NIE ZAMAWIAJ! Bierz auto, jedź w weekend do marketu i przywieź sobie do domu. Ty święta krowa jesteś czy co do c---a? Myślisz że tylko ciebie kurier ma na rejonie? A 100 innych klientów do których ma doręczyć i odebrać paczkę to nic?
Po drugie ale c--j mnie to obchodzi kogo ma na rejonie
Po trzecie dzwoni sie przed przyjazdem czy nie ma nikogo w domu i dopiero sie przyjeżdża to każdy debil z jedna szara komórka wie
Twój
@wykopek12
Pod warunkiem, że mieszka w dużym mieście lub okolicach sortowni.
@Gh0st: Mieszkam w Śródmieściu, więc niech przyjezdza cieć do tego wypizdowa albo niech szuka innej pracy
"Śródmieście" - domyślam się już o jakie miasto chodzi xD Znajdź mi w regulaminach, że kurier ma dzwonić do odbiorcy. I znajdź mi zapis, że ponowna próba doręczenia ma być tego samego dnia.
Co do Zalando - nie oferują doręczenia w soboty (jeździ u nich FedEx)? Nie zamawiasz u nich. Nie oferują płatnego doręczenia w godzinach "od-do"? Nie zamawiasz.
A nazywanie kuriera "cieciami" tylko pokazuje jakim chamem oderwanym od
Klientem to jest firma nadająca u przewoźnika bo to ona mu bezpośrednio płaci. Ty jesteś odbiorcą (zamawiającym towar na odległość) i masz się dostosować tj. być pod wskazanym adresem. A jak nie ty to rodzice, żona, brat, współlokator itd. I nie ma żadnego tłumaczenia, że jest się w pracy, szkole czy u lekarza, a na chacie nikogo nie było. Zasada stara jak ludzka cywilizacja.