Wpis z mikrobloga

@Skorupczak: Właśnie są osoby co biorą na poważnie. Jakaś Pani czy tam Pan, nie wiem bo oczywiście wspólne konto już płaczą, że on powinien z bratem porozmawiać a nie takie rzeczy wypisywać itp. xd a reszta to taka podniecona, że ojejku.. słowo "#!$%@?" wow ale świetne no pozdro z podłogi, co druga osoba pozdrawia z tej podłogi, podziwia jego styl pisarski itp no bez jaj
@Saper9: @ken-doubt: Ludzie, weźcie ogarnijcie, że nie każdy piwniczy i zna na pamięć wszystkie pasty z czanów, czy wypoków. To po pierwsze.
Po drugie ta historia całkiem nieźle trzyma się kupy i ma pozory prawdopodobieństwa (mój kumpel w LO handlował konopiami, takimi wędkarskimi, sprzedawał pierwszakom za cenę zielska). Tak więc nie wiem czym się podniecacie, opowiedzielibyście podobną historię mamie, albo cioci, to pewnie też by uwierzyła i się za głowę
@Fafnucek: Ale tu nie chodzi o to żeby znać na pamięć, trzeba być amebą żeby nie ogarnąć, że to pasta, czy choćby żart xd I człowieku, pewnie Ty więcej się w tej piwnicy nasiedziałeś jak ja :D

ed. w sumie patrząc po tych Twoich akcjach czy tam mikroblogach na tym wykopie to mam rację ;D