Wpis z mikrobloga

I od razu drugi wpis. Robiłem w weekend domowe chipotle czyli wędzone chili. Jalapeno Mucho Naco oraz kilka innych odmian wędziłem przez kilka godzin ciepłym dymem z drzewa dębowego. To co wyszło smakuje i pachnie wspaniale. Muszę jeszcze trochę dosuszyć i zmielić na proszek ;) Rzeczywiście najlepiej wychodzi to z jalapeno, ale inne odmiany też się całkiem dobrze spisały. Zapach rozchodzi się na całe mieszkanie ;D Gorąco polecam ten sposób przetwarzania średnio ostrych papryczek, bo efekt jest rewelacyjny.

#chilizgobim
#chili #chilihead #uprawa #uprawapapryczek #papryczki #papryka #ostrezarcie #biologia #domowyogrod #botanika #ostrakuchnia #rosliny #wedzenie
gobi12 - I od razu drugi wpis. Robiłem w weekend domowe chipotle czyli wędzone chili....

źródło: comment_BHD0hTlf26OdYYAq8ImCyq1xYzwoW329.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czarny_Sezam: Wygląda na zdjęciu średnio, bo robione telefonem w nocy w pomieszczeniu bez oświetlenia tylko z flashem. W realu wyglądają bardzo ładnie i nie wyglądają na tak mocno spalone jak na tym zdjęciu (chociaż Meksykanie tradycyjnie robia chipotle z takich własnie mocno przypalonych papryczek)
  • Odpowiedz
@gobi12: A co dalej? Blender sobie poradzi, czy ręczny moździerz? One były bezpośrednio nad ogniem?
Mam coś w rodzaju dużego pieca i kombinuje jakby na dole zapalić drewno, a na najwyższej półce położyć papryki, to może by się tak zrobiło... tylko boje się, że one się raczej upieką a nie uwędzą. Może trzeba byłoby podkładać potem pomoczone drewno, żeby było więcej dymu niż palenia?
  • Odpowiedz
@chuckd: Najpierw ręczne łamanie, potem blender, a na koniec młynek. Nie były bezpośrednio kanał dymowy około 1,5m. Żadne pomoczone drzewo nie wędzi się mokrym ;p Normalne będzie wystarczające. Możesz to zrobić nawet na grilu o ile masz z przykryciem.

@maros: Tam sadzy jest bardzo mało. Większość czarnego to raczej ztostowana skórka papryczek.
  • Odpowiedz