Wpis z mikrobloga

#rozkminy #historia

Oglądam serię "the great war" na youtubie i naszła mnie taka refleksja. Dla Francuzów WW1 to hekatomba, do dziś bardziej żywa i wzbudzająca więcej emocji niż WW2. Zginęło wtedy ok. 1,7 mln Francuzów tj. jakieś 4,3% całej populacji. Wspomnienie to było (i jest) tak straszne, że w czasie drugiej wojny najważniejszym celem Francji było uniknięcie katastrofy tego rodzaju i można powiedzieć, że poniekąd się to udało, bo tym razem zginęła 'ledwie' 1/3 tej liczby ok. 600 tys. osób czyli mniej niż 1,5% populacji.

I tak sobie myślę, że Francuz nigdy nie zrozumie rozmiarów katastrofy jaka dotknęła Polskę w czasie drugiej wojny, gdzie zginęło aż 6 mln mieszkańców naszego kraju, co przekładało się na ok. 17% populacji.

Przeglądając statystyki dla obu wojen światowych szukałem nacji, do których moglibyśmy się przyrównać i znalazłem dwa państwa: Imperium Osmańskie i Serbię w czasie WW1. Straty ottomańskie to ok. 14% dla całego imperium, a serbskie szacuje się od 16% do aż 28%! Oba państwa po zakończeniu wojny przeszły wielkie przemiany. Serbia stała się częścią Królestwa SHS (późniejszej Jugosławii), a spadkobiercą Imperium Ottomanów stała się Turcja. Wojna kompletnie odmieniła sytuację narodów zamieszkujących te państwa. W zasadzie zmianie uległo wszystko, co tylko można było zmienić.

Podobny los spotkał polskie społeczeństwo w czasie drugiej wojny. W pewien sposób zerwana została wielopokoleniowa ciągłość narodu, doświadczenia kilkudziesięciu kolejnych lat komunistycznego zarządu uniemożliwiały też odtworzenie przedwojennej struktury społecznej. Trudno powiedzieć czy i w jakim stopniu jesteśmy tym samym narodem, co Polacy przedwojenni.

Tymczasem w świadomości Francuzów (i innych społeczeństw Zachodu) na wojnie coś tam oczywiście wycierpieliśmy, ale przecież cierpiał każdy. No i nie jesteśmy tak całkiem bez winy, bo zaatakowaliśmy wpierw Zaolzie, potem były jakieś 'polskie' obozy. Mało tego, po wojnie jeszcze mieliśmy jakieś pretensje wobec dobroczyńcy Stalina, który przecież nie tylko dał nam Ziemie Odzyskane ale i ten piękny, podziwiany później na zachodnich uniwersytetach komunizm. Polska - co za roszczeniowy kraj.

Myślę, że katastrofa, która na nas spadła jest nie do ogarnięcia rozumem dla przeciętnego mieszkańca Zachodu.
  • 28
@murza: Zaskakujące może być to, że dla strat ZSRS Zachód miał więcej empatii, ale to przecież był sojusznik pełną gębą. Ostatecznie Stalin wygrał wojnę, więc świat musiał uznać sowieckie cierpienia. Być może dlatego też mieliśmy opinię niewdzięczników, no bo jak to tak? Hitler pokonany za cenę ogromnej daniny krwi, a Polacy jeszcze strzelają do swoich wyzwolicieli?
@murza: Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że przed wojną ZSRS się sypał, był niejasnym internacjonalistycznym konglomeratem i tylko Armia Czerwona oraz terror trzymały go w ryzach. Nawet Rosjanie nie chcieli w takim państwie żyć, co było widać po masowych dezercjach jesienią 1941. Jednak zaznawszy terroru i śmierci Rosjanie dali się przekonać, że ten twór to jednak ich ojczyzna, bo niemiecka nawałnica to mimo wszystko coś straszniejszego. Po wojnie ZSRS nabrał
@takie_chwile_jak_te: Najzabawniejsze jest to, że po pierwszej wojnie światowej nadeszła epidemia Hiszpanki, która wyrżnęła od pięciu do dziesięciu razy więcej ludzi.

Serbowie to generalnie naród który w czasie pierwszej połowy XX wieku miał równie przerąbane co my (a w latach '90 miał bardzo tragiczny PR). W czasie drugiej wojny światowej oberwali miejscowym odpowiednikiem ludobójstwa od chorwackich Ustaszy. Co ciekawe, o ile na wiki jest artykuł na ten temat - https://www.wikiwand.com/en/World_War_II_persecution_of_Serbs to
@takie_chwile_jak_te: To teraz wystarczy spojrzeć na % wymordowanych Żydów w poszczególnych krajach. To jest dopiero koszmar. Niemcy oczywiście w całym swoim perfekcjonizmie mieli założone % cele i je realizowali dokładnie tak samo jakby to były założenia co do np. sprzedaży Mercedesa na danym rynku i zabezpieczenia logistycznego/produkcyjnego na innym.

Ucieczka Żydów do USA i nie tylko była GIGANTYCZNYM zjawiskiem już wcześniej. Te problemy narastały nie przez dekady a wręcz pokolenia i
Pobierz Saeglopur - @takiechwilejak_te: To teraz wystarczy spojrzeć na % wymordowanych Żydów ...
źródło: comment_TRMA6NjnNI01n2QniuMh8VcPBJrTx9F8.jpg
Ci również mogli być Polakami wyznania judaistycznego.


@BeDoEl: @takie_chwile_jak_te: właściwie mam wrażenie, że dużo ludzi ma mylne wrażenie co do Żydów polskich z międzywojnia. Bo to przecież nie było tak, że byli sobie jacyś pejsaci, którzy byli "skądś", zupełnie obcy narodowo. To byli przecież normalni obywatele polscy, tyle że specyficzni pod względem wyznania. Dlatego często oburza mnie prawicowy "patriotyczny" (choć wiadomo, że tak naprawdę nacjonalistyczny) hejt np. na powstanie w