Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? jak mnie #!$%@?ą różowe, które jedyne co robią podczas seksu to leżą. Nawet gaci same nie zdejmą. Zero seksualności, zero inicjatywy! Gra wstępna? A co to? Nie wskoczy taka sama na ciebie, bo się wstydzi. Rozmowa o seksie? Zapomnij. Seks jedynie przy zgaszonym świetle i obowiązkowo zasłonięte firany. A i bywało, że tylko pod kołdrą. Dorosłe kobiety tzw. "sukcesu", a loda nie zrobią, bo się wstydzą, bo obrzydliwe, bo coś tam... Na cycki możesz sobie popatrzeć i to jak masz to szczęście, że zdejmie stanik. Okolic intymnych nie dotykać niczym, bo się wstydzi, że może brzydko pachnieć. To się #!$%@? umyj. Z takimi dozwolona jest TYLKO penetracja, szybki oddech to max co usłyszysz, bo kwiknięcia się wstydzi. Tylko na leżąco w jednej pozycji. Na pieska to wstyd, bo dziura w dupie na wierzchu. Inne pozycje to czarna magia i "nie chcę bo nie wiem jak". Seksowna bielizna? Po #!$%@?, facet ma być zawsze podniecony i gotowy, więc może taka założyć sobie stare rozciągnięte gacie i wymięty t-shirt do spania. Ja na prawdę nie oczekuję, żeby każda laska była gwiazdą porno i robiła szpagaty, ale minimum seksualności dziewczyny, minimum inicjatywy... Miewałem różne panny, te starsze ode mnie czasami wprost mówiły mi "zgwałć mnie w usta", albo chociaż "lubię wszystko to co ty lubisz", ew. "rób ze mną co chcesz". Po takim tekście nie można nie być gotowym do akcji i nawet twoja prosektoryjna postawa na łóżku będzie bardziej znośna. Nie wiem, może źle trafiam, ale te młodsze tylko leżą i patrzą. Wzrokiem mi go nie obciągniesz. Księżniczki dostawały wszystko co chciały przez całe życie, to teraz myślą, że przyjemność i seks też mogą dostać nie kiwając palcem. A potem płacz, że partner codziennie wali konia i nie chce mu się potem przechodzić tego całego procesu twoich wstydów, oporów i innego shitu.

Łóżkowa oziębłość związana ze wstydem i/lub zacofaniem w podstawowej edukacji w dziedzinie sztuki miłości jest chyba problemem nowoczesnych Polek. Obejrzyj sobie dziewczyno jakiś film porno dla kobiet. Są takie! Podpatrz jak tam się dziewczyna zachowuje. Seks polega na interakcji obojga. Określ sama dla siebie co lubisz, a czego nie. Upewnij się, że nie masz problemów przed rozmową o tym z partnerem, nawet tym przygodnym. Masz niskie libido, nie chce ci się za często, tak raz na dwa miesiące lub rzadziej? To idź się #!$%@? lecz, a nie porządnym facetom dupę zawracasz, a potem wszyscy przez to cierpią. Jak facetowi nie stoi, albo coś innego to też niech idzie się leczyć, #!$%@?.

Mirki, zaplusujcie, zróbcie dobry uczynek dla siebie i innych.

#seks #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #takaprawda #boldupy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 101
Anonim: haha pierwsza zasada seksu: podczas seksu nie mysli sie o seksie tylko się go uprawia. Bez durnych rozkmin czy jestem za gruba, za chuda czy wszystkie wlosy sie wydepilowaly. Seks to indykator, jak w seksie nie idzie, normalnie też raczej dlugo sie nie pociągnie. Dobrze ze w lozku jestem bezwstydnicą, jeszcze zaden nie narzekal :D

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling

MętnaElfka: To skumaj mój mindfuck z różowym. Jest w łóżku właśnie taką kłodą. Muszę jej nawet rozłożyć nogi żeby w nią wejść, sama leży nieruchomo i czeka na mój ruch. Ale za to rozmowa o seksie i fantazjach? Zawsze! Anal? Czemu nie! Głębokie gardło które idzie coraz lepiej bo przy każdej grze wstępnej na mnie ćwiczy? Z przyjemnością! Klapsy? O tak! Głośne jęki? Owszem, czemu nie!
I to wszystko wtedy kiedy
Czemu jesteś taki agresywny? Skoro mówisz o swojej różowej to krok po kroku pokazuj jej coraz więcej.
A jeśli uważasz, że starsze są fajniejsze w łóżku to po co umawiasz się z młodszymi skoro seks jest dla Ciebie tak istotny?
Rozumiem, że takie leżenie jak kłoda jest dla Ciebie frustrujące i nudne, ale jeśli zależy Ci na tej kobiecie, to z nią porozmawiaj. Jeśli jej też zależy to się postara. Powodzenia
zupapomidorowa: Drogi Anonimowy Mirku. Mam dopiero 19lvl, a jak to czytam co napisałeś to czuję się dobra w łóżku. Musiałeś mieć wielkiego pecha. Sama jestem typem dziewczyny ą, ę, nie do dotknięcia, rumieniącym się na temat seksu.. Ale mam stałego partnera i tylko przy nim jestem taka super-śmiała i tylko wtedy kiedy chcę seksu, albo dać mu do zrozumienia, że zaraz będzie seks. Po takim stażu to nawet nie muszę mówić,