[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do zarabiających więcej niż średnia krajowa. Sam zarabiam miesięcznie 7k netto na rękę + dziewczyna zarabia ok 2,5-3k netto (w zalezności od premii). Daje to ok 10k na ręke + ew więcej w zależnosci od jakiś premii motywacyjnych lub za wyniki. Nie jest to jakieś szaleństwo, normalna płaca ale pozwalająca na życie bezstresowe (oprócz płacenia podatku w 2 progu podatkowym). No właśnie jest mało stresów ale są też duże pokusy na konsumpcjonizm. W jaki sposób zabezpieczacie się na przyszłość? Ile odkładacie miesięcznie? Mamy 29 lat oboje i niestety bardzo często jesteśmy na 0 i czekamy na wypłatę nie odkładając nic... Wynajmujemy 70metrowe mieszkanie za 3,5k, rata za samochód to 1,5k a reszta na jedzenie (codziennie poza domem), zabawa (wyjścia do klubów), kultura (teatr, kino, opera), ciuchy, wyjazdy itp. Jak się nauczyć oszczędzać? Czy rezygnować z czegoś co się lubi i na siłę zmienić upodobania kosztem oszczędności na później czy należy się cieszyć życiem póki jesteśmy młodzi bez dzieci?

#praca #zarobki #jakzyc #oszczednosci #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Diplo]

@AnonimoweMirkoWyznania:

25% wypłaty na oszczędnościowe leci, a po opłatach i tak zostaje masa na #!$%@?. Nie gadaj, że można być taki nieodpowiedzialnym by przy 10 koła na ręke żyć na zero i mieszkać w kawalerce.

[sspiderr]

@AnonimoweMirkoWyznania: zasymuluj sobie zarobki takie jak ma twoja dziewczyna i odkładaj 7k miesięcznie. Nie chce cię oceniać ale piszesz jak nowobogacki Janusz który nie doszedł do tego od zera. Wynajmujecie mieszkanie za 3,5 zamiast kupić jakieś z kredytem

[D.....e]

Wynajmujemy 70metrowe mieszkanie za 3,5k, rata za samochód to 1,5k

@AnonimoweMirkoWyznania: omg naprawdę nie widzisz co tutaj jest nie halo

[xaoc]

@AnonimoweMirkoWyznania: przelewaj na konto 1tys co miesiąc zaraz po wypłacie dochodzi do 0 z reszty.

[Diplo]

Wynajmujemy 70metrowe mieszkanie za 3,5k

@sspiderr: za mniej można zbudować duży dom z ogrodem

[M.....r]

oprócz płacenia podatku w 2 progu podatkowym

@AnonimoweMirkoWyznania: przejdź na liniówkę i zwiększaj koszty.

[t.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: śmierdzi bajtem, trzeba być kretynem żeby wynajmować mieszkanie za +3k zamiast przy takich zarobkach wziąć kredyt i kupić własne. Nie trzyma się kupy

[wacek_1984]

@AnonimoweMirkoWyznania: 20-30% miesięcznie na konto/lokaty nietykalne i jakoś się żyje powolutku. chociaż jakbym miał te 10k to bym odkładał najmniej 50% tego :P

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Diplo:
Wynajmujemy nie kawalerke tylko 3 pokowe mieszkanie. Jesteśmy wygodni (wychowani tak od dziecka) więc mieszkanie tak duze to byl kaprys, samochód też. Boje sie, że jeśli chcemy je zatrzymać i zgodnie z twoja radą kolejne 25% odkładać na później to będzie troche biednie....

@sspiderr:
DObrze płatną Prace znaleźliśmy szybko troche dzieki kontaktom rodzinnym to fakt ale to nie znaczy, że nie zapieprzamy (9-10h dziennie). Odkładanie 7k i życie za 3k to trochę

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @MKu8ar:
Umowa o pracę bez możliwości współpracy firma-firma

@thismortalcoin:
Planujemy

[AnonimoweMirkoWyznania]

NiebieskaProgramistka: na biednego nie trafiło xD

Poza tym elita narodu (pewnie programista xD) a piniendzmi zarządzać nie umie. #!$%@?ć tyle hajsu na wynajem to trzeba być debilem xD no ale wiadomo, życie na poziomie - STAĆ MNIE xD

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował:

[Patryk]

@AnonimoweMirkoWyznania: jakbym miał płacić 3.5k za mieszkanie miesięcznie to wolałbym płacić raty za kredyt hipoteczny... - just sayin.

[szcz33pan]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli całe zarobki odkładacie na konsumpcje, to strasznie kiepsko. Bogactwo nie bierze się z tego ile zarabiasz, czy wydajesz na bzdury, a ile z tego przeznaczasz w dłuższym terminie na coś, co daje realną wartość.
Samochód za 10 lat będzie złomem, wynajmowanie mieszkania daje komfort - zawsze można zmienić na lepsze, nie przejmujesz się poważniejszymi remontami, ale tak jak większość na to zwróciła uwagę, można to zastąpić kredytem.
Uważam, że przy takich zarobkach (i zakładam, lekki progres w kolejnych ratach) to bez problemu kredyt na fajne mieszkanko (nie znam miasta nie podam metrażu) jesteście w stanie kupić i spłacić w 5-8 lat, jednak przy pewnych wyżeczeniach (np. nie można jeść codziennie sushi).
W kwestiach optymalizacji drugiego progu podatkowego. Przy 7k netto miesięcznie to brutto rocznie wychodzi około 120k. Koszt pracodawcy to 140k. Zatem na Twojej dobrej pracy za 7k netto drugie tyle dostaje państwo w róznych daninach bezpośrednich naliczanych już przy wypłacie pierwszego. Może przejdź na B2B? Albo na "śmieciówkę" umowa o dzieło? W prostej symulacji, w której pracodawca nie zmienia kosztu Twojego zatrudnienia to na B2B masz 140k netto + VAT to razem 172k. Jak umiesz nabić koszty, to trochę zwrócisz sobie VATu czy zmniejszysz dochód. W mniej korzystnych rozwiązaniach dostaniesz swoje brutto więc wtedy będzie to 120k netto + VAT a to razem 147k.
Zakładając mniej korzystny scenariusz (nic nie odliczasz, nic nie robisz) to :
27k VAT

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @NiebieskaProgramistka:

Nie. nie programista. IT ale nie związane z developerka. Wykopowi programiści mają 15k ponoć :-)

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę

[AnonimoweMirkoWyznania]

Lulu: Jeśli mając takie pieniądze spłukujecie się do zera, to jesteście nieodpowiedzialni, co dziwi zwłaszcza wziąwszy pod uwagę wasz wiek. Chwali się, ze chodzicie do opery.
Nie wiem, jakie macie perspektywy zawodowe, czy istnieje ryzyko, że np. stracisz pracę, a kolejnej będziesz szukał przez rok, czy twoja pensja będzie rosła z biegiem lat, czy przeciwnie: musisz się liczyć, że za dekadę rynek się zamknie i będziesz zarabiał połowę tego. Oszczędza się

[zazywasz_wygrywasz]

@AnonimoweMirkoWyznania: sluchaj rad ludzi, ktorzy na oczy nie widzieli 10 tys.

[Precypitat]

@AnonimoweMirkoWyznania: poczytaj sobie ten blog (zacznij od serii "Dywidenda jak w banku") a potem blog Macieja Samcika - subiektywnie o finansach. Tam dowiesz się jak mniej więcej oszczędzać w zależności od swoich zarobków i podejścia do ryzyka.

[W.....1]

@zazywasz_wygrywasz ja widze niemal tyle i zgadzam sie ze wszystkimi powyzszymi radami mirkow. Na niekorzysc opa przemawia, ze wychwal sie w dobrobycie - nie rozumie w ogole jak to nie miec hajsu. Dopoki bieda nie zajrzy mu w oczy to i tak nie skuma zadnych rad, bo to trzeba poczuc na WLASNEJ dupie, a nie tylko czytac.

[Trytka]

chociaż jakbym miał te 10k to bym odkładał najmniej 50% tego :P

@wacek_1984: Im wiecej zarabiasz tym wiecej wydajesz.

Dopoki bieda nie zajrzy mu w oczy to i tak nie skuma zadnych rad, bo to trzeba poczuc na WLASNEJ dupie, a nie tylko czytac.

@Walkiria81: Moja dziewczyna jest raczej z biednej rodziny, kompletnie nie potrafi obchodzic sie z pieniedzmi, nie potrafi nawet odlozyc 100 zl z wyplaty.