Wpis z mikrobloga

#p0lka #logikarozowychpaskow #rozowepaski #seks #divyzwykopem #ciekawostki #bekazlewactwa #kryminalne #polska #pytaniedoeksperta #kiciochpyta

Życie każdego człowieka jest wartością najwyższą, nie ważne kto kim jest, gdzie pracuje, czy jest tak jak w omawianym przypadku prostytutką, przykładną matką, zakonnicą, niezależną panią businesswoman. Każde zabójstwo drugiego człowieka to zbrodnia, która wymaga potępienia i surowej kary dla zabójcy.

Tym samym nie rozumiem powodu tego protestu, organizowanego przez kobiety. Czym zabójstwo prostytutki wyróżnia się na tle innych zabójstw? Wczoraj kraj obiegła straszna informacja, że w Białym Dunajcu ojciec zabił syna, podcinając mu gardło, natomiast kilka dni temu w Gdańsku Oliwie, szaleniec zabił przypadkową kobietę, również podcinając jej gardło. Nikt tutaj protestów nie organizuje.

Moim zdaniem lepsze byłoby uświadamianie kobiet, że prostytuowanie się wiąże się z ryzykiem spotkania się z potencjalnym szaleńcem, zwyrodnialcem albo gangsterem, którzy nie mają skrupułów by kogoś zabić.
Kopytnik_1 - #p0lka #logikarozowychpaskow #rozowepaski #seks #divyzwykopem #ciekawost...

źródło: temp_file5423721354685363083

Pobierz
  • 73
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 281
@Kopytnik_1: Po pierwsze to trzeba robić wszystko, żeby wyplenić sformułowanie "praca seksualna" z języka. Nazywanie pracą czegoś, z czego choćby nie odprowadza się podatków to plucie w twarz osobom pracującym. A co do Twojego pytania to zaraz się okaże, że zabójstwo prostytutki to metafizyka.
  • Odpowiedz
  • 3
@Kopytnik_1: Promocja tego rodzaju pracy wśród polek wtedy się zostaje silną i wyzwoloną kobietą. Ciekawe że jeśli byśmy chcieli uregulować i opodatkować ten zawód w polsce to jednak będzie kwik.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: generalnie kobiety bardzo nie lubią innych łatwych kobiet po prostu oficjalna linia lewicy jest w polsce inna (dlatego są ledwo nad progiem) przewiduję że się zbierze 10 osób i nie usłyszymy o proteście w żadnych mediach
  • Odpowiedz
Moim zdaniem lepsze byłoby uświadamianie kobiet, że prostytuowanie się wiąże się z ryzykiem spotkania się z potencjalnym szaleńcem, zwyrodnialcami albo gangsterem, którzy nie mają skrupułów by kogoś zabić.


@Kopytnik_1: Oczywiście, że tak. Masz tutaj całkowitą rację, podstawowy problem tutaj jest taki, że to uświadamianie trwa, ale nagminnie jest negowane a wszelkie formy prostytucji się potrafi przedstawiać jako zajebiste rozwiązanie dla kobiet na życie nawet w mediach wszyscy wiemy doskonale chyba
Cztero0404 - >Moim zdaniem lepsze byłoby uświadamianie kobiet, że prostytuowanie się ...
  • Odpowiedz
@baal80: W ogóle "prostytutka" brzmi zbyt wyszukanie jak na opisywane zjawisko. Zdecydowanie wolę staropolskie słowo "kurva" - wulgarne, ale w tym kontekście pasuje w 100% i nie wiem czemu dorośli ludzie nie mieliby używać wulgaryzmów tam, gdzie jest to całkowicie uzasadnione.
  • Odpowiedz
Nazywanie pracą czegoś, z czego choćby nie odprowadza się podatków to plucie w twarz osobom pracującym.


@baal80: ale czy to wina prostytutki, że nie odprowadza podatków? No nie, tak sobie nasze szanowne państwo ustaliło. Kościoły też nie płacą podatków, a przynajmniej nie takich, jak wszyscy inni.
I nie, nie do końca masz rację: prostytutka idzie do sklepu i cyk, VAT oraz podatki, jakie dostali producenci/przewoźnicy/hurtownicy/kupcy i ukryli w cenie produktów.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: Jak to powiedział pewien policjant naczelnik wydziału terroru kryminalnego były ''każda śmierć jest tragedią tylko dla bliski nieżyjącego'' czy jakoś tak. Upamiętnić to można na przykład tego chłopaka co zginął broniąc polskiej granicy lub innych ludzi którzy przysłużyli się temu społeczeństwu w jakiś sposób a nie prostytutkę która szła po najniżej możliwej linii oporu. Jeszcze żeby się nie ostrzegało, że taka ''praca'' może być bardzo niebezpieczna dla kobiet a
  • Odpowiedz
przyjdą koleżanki z pracy Agatki? Będą rozdawały jakieś zniżki? Kolega pyta


@na_ulicy_maslo_trzaslo: Nie wiem, oni chyba każdemu dają takie ''zniżki''. Pamiętam jak kiedyś w szkole podstawowej chyba jeszcze jakoś lub pierwszej klasie gimnazjum wycieczka była klasyczny motyw do jednego z Warszawskich teatrów i nam rozdawali te ulotki do burdelu na których była chyba pani bez stanika i bodajże napis, że zniżka 25% a mieliśmy wtedy jakoś 12/14 lat pewnie XD
  • Odpowiedz
@13f14: nie jest to winą prostytutki ale @baal80 mówi, żeby nie nazywać tego "pracą" i ma rację. I ciul z tego, że prostytutka płaci VAT i inne, skoro osoby pracujące na umowie też płacą te wszystkie podatki, a do tego oddają 1/3 swojej wypłaty.
  • Odpowiedz