Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do właścicieli owczarków niemieckich. Chętnie bym sobie sprawił takiego psa, problem w tym, że mieszkam w bloku w 60m2. Czy taki pies by wytrzymał w takim stosunkowo małym metrażu zapewniając mu oczywiście codzienne długie spacery i zabawę na świeżym powietrzu czy może szkoda żeby się zwierzak męczył?

#owczarekniemiecki #psy #pies #zwierzaczki #zwierzeta #mieszkaniewbloku #depresja
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michalbrzeczymucha: Mieszkałem pół roku w dwie osoby z dobermanem na 16-tu metrach, i problemów nie było żadnych. Jak psa od małego przyzwyczaisz, że zabawa to tylko na dworze, a w domu się tylko odpoczywa, to nie będziesz miał kłopotów ze względu na metraż.
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha mam niby-owczarka na niecałych 50 metrach. Pies dość aktywny, ale o ile ma przede wszystkim zajęcie umysłowe i pracę, to nie ma żadnego problemu. Jeśli zdarzy się dzień że akurat mogę poświęcić mu mniej czasu, to stara się zaczepiać albo po prostu idzie spać:-)
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha owczarki niemieckie są c-----e i jest to moja profesjonalna opinia jako technika weterynarii pracującego w lecznicy. Nie znam również ani jednego veta, który by owczarka polecił. Zrób sobie przysługę i wybierz inną rasę np boksera albo labradora.
  • Odpowiedz
@Dimi: Chodzi Ci o skłonność do chorób? Ogólnie powiem jak laik, że podobają mi się rasy wilko-podobne, takie jak właśnie owczarek, husky (ale z nim mieszkać w bloku to już chyba przesada) czy akita (też nie tolerują życia w bloku)...
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha: owczarki niemieckie, husky, alaskany to 3 najbardziej znienawidzone przez vetów rasy dużych psów. Mają najczęściej paskudny charakter, są głupie - np zjadają dziwne rzeczy częściej niż inne rasy a potem trzeba operować i są popularne przez co 9/10 ma c-------h właścicieli i nie są ułożone, jako, że ciężko je ułożyć najczęściej są agresywne. Owczarki nie ostrzegają przed atakiem do tego. Są mega strachliwe, piszczą, wyją kiedy się wybudzają po
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha: zabawki na krótką metę może się sprawdzą, ale bardziej chodzi o zajęcia węchowe, jakieś tropienie które baaardzo szybko potrafi psa zmęczyć, a które jednocześnie wiele psów bardzo lubi:) Ćwiczenie komend też jest ok, tylko nie wolno przesadzić żeby się pies nie znudził i nie zraził.
Z drugiej strony @dimi też ma wiele racji. Jeśli jesteś przekonany do owczarka jako psa-towarzysza i kumpla, a nie pod kątem wystawowym itd.,
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha: czy pies ma do dyspozycji 40m2 w domu czy hektar ogródka, to jeżeli nie wychodzi poza obręb swojego terenu, to ten hektar traktuje jak małe mieszkanie. Normalne psy w domach z ogrodem i tak cały czas praktycznie leżą i odpoczywają, więc jeśli tylko dasz mu wystarczajaco dużo ruchu na spacerze, to jeden diabeł. Poszukaj mieszańców ON-ków w schroniskach albo fundacjach. Często są szczeniaki. Jeśli nie potrzebny Ci wystawowy.
  • Odpowiedz
@emipk505: Dzięki, nie wiedziałem, że tak to działa (odnośnie hektaru ogródka czy 40m2). Ale jeśli chodzi o kupno, ja bym wolał nabyć właśnie jakiegoś owczarka z rodowodem z dobrej hodowli, w której rodzice nie chorowali. To zły pomysł? :P Nigdy bym nie wziął psa ze schroniska, który nie jest socjalizowany, tak jak wspomniał @digupherbones Przecież bóg wie co się z takim psem działo zanim tam trafił.
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha: tak to działa, bo pies już doskonale zna ten teren i nie jest to dla niego żadna rozrywka. Pomysł z hodowla, to dobry pomysł, tylko jak hodowla, to taka konkretna i prawdziwa. A z socjalizacją to prawda, choć sama wzięłam psa 3-letniego i udało mi się bez turbulencji. Dlatego też pisałam o szczeniaku malutkim ze schroniska albo fundacji.
  • Odpowiedz
@emipk505: A wiesz, może jak to jest z tą kwestią klatek dla psów? (Aczkolwiek skoro wzięłaś 3-letniego to chyba nie miałaś problemów typowo szczenięcych :)) Dowiedziałem się o niej przez przypadek podczas czytania wątku o tym, czy można spać razem ze szczeniakiem na łóżku. Dużo osób to odradzało bo taki szczeniak owczarka niemieckiego mógłby pod naszą nieobecność zeskoczyć z łóżka, zjeść coś dzwinego tak jak wspomniał @Dimi i były
  • Odpowiedz
@michalbrzeczymucha: miałam problemy gorsze niż typowo szczenięce, bo miała straszny lęk separacyjny. Klatkę przerabialiśmy. Można wprowadzić takiemu szczeniakowi klatkę, żeby to była jego oaza i żeby czuł się tam bezpiecznie, ale trzeba to odpowiednio zrobić. Na pewno nie zamykałbym w niej psa w nocy i jakbym była w domu! Decydując się na szczeniaka musisz się liczyć z tym, że musisz mu poświecić bardzo dużo czasu i też nie wszystko pójdzie
  • Odpowiedz