Wpis z mikrobloga

@IceGoral: IMHO to jest tylko po to, żeby pies się nie szwędał po samochodzie w trakcie jazdy.
Nawet szelki nie pomogą, bo ten "karabińczyk" się po prostu #!$%@?.
W ogóle wydaje mi się, że wszelkie wynalazki do podróżowania samochodem dla psów nie mają ratować życia psu, bo żeby zadziałały poprawnie pies musiałby nieruchomo siedzieć na dupie i mieć symetryczną pozycję.
Są chyba tylko do uspokojenia sumienia właścicieli i ewentualnie żeby rozpędzone