Wpis z mikrobloga

a to gdzie się rodzimy i wychowujemy ma na nas większy wpływ niż to skąd przybyli nasi rodzice


@Lumpart: A kto nas rodzi i wychowuje? Nasi rodzice. A według czego? Według swoich przekonań.
  • Odpowiedz
@Oczomyjka: A czy uważasz, że każdy etniczny Szwed ma takie same przekonania?
Nie, ludzię różnią się od siebie, często mają odmienne wyznanie nawet w obrębie tego samego narodu.
  • Odpowiedz
@Lumpart: Mogą mieć odrębne przekonania, ale nie tradycje i wzorce zachowań. Przecież jeżeli osoba przez pierwsze 30-40 lat swojego życia mieszkała w spartańskich warunkach, walczyła o wszystko, a przemoc i zbrodnia były na porządku dziennym w jego życiu lub w jego to jego otoczeniu to podejście i wizja świata już się nigdy nie zmienią.
Przykład: w Polsce i w niektórych krajach 3 świata są osoby które gwałcą kobiety. Ale w
  • Odpowiedz
@Lumpart: nie dziw się, im należy współczuć. Porzucili edukację na etapie gimnazjum, więc nie miał kto im wyjaśnić różnicy, a na ustawkach po meczach nie tłumaczą takich rzeczy.
  • Odpowiedz
@Lumpart: Kobieta, która w czasie okupacji holandii przez 3 rzeszę przetrzymywała nastoletnią Anne Frank przeżyła tylko dla tego, że miała Austriacki akcent ze względu na to gdzie się urodziła. Także taki ahmed szwed też będzie miał luzik przy najeździe muzułmanów.
  • Odpowiedz
a to gdzie się rodzimy i wychowujemy ma na nas większy wpływ niż to skąd przybyli nasi rodzice


@Lumpart: Po pierwsze primo - muslimy z wiadomych krajów przywożą swoją kulturę ze sobą - nie chcą się integrować - bo nie wolno - religia zabrania bratania się z niewiernymi,
Po drugie primo - w tym przypadku ma znaczenie, oddani są do reszty religii - i fakt skąd pochodzą ma ogromne znacznie w ICH przypadku.

RDZENNY europejczyk (i nie tylko - oczysiście - to tylko przykład) wyjedzie i się zintegruje bardzo chętnie - jasne. Ale nadal to
  • Odpowiedz
Tak trudno zrozumieć, że narodowość to nie jest rasa, a to gdzie się rodzimy i wychowujemy ma na nas większy wpływ niż to skąd przybyli nasi rodzice?


@Lumpart: Obywatelstwo nabyte prawem ziemi, czy też prawem krwi po rodzicach imigrantach z obywatelstwem to nie narodowość. A Murzyni, Arabowie i Pasztuni, owszem chłoną znacznie więcej z edukacji. Problem w tym, że edukują się w wahabickich meczetach sponsorowanych przez Arabię Saudyjską - tym
  • Odpowiedz
@prostowniczek: Nazywając ludzi "nacjozwierzętami" tak naprawdę zniżasz się do ich poziomu, albo wręcz uderzasz już o dno przyzwoitości.

Odnosząc się merytorycznie - problem jest taki, że przyjezdni z poza Europy nie chcą przyjąć kultury europejskiej, europejskich standardów, europejskiego stylu życia (który mimo wszystko góruje nad pozostałymi) lecz próbują narzucić swój wzór życia, z miejsca swojego przybycia. To jest coś, czym powinniśmy się zająć. Nie chcesz się dostosować? Wracaj skąd przybyłeś.
  • Odpowiedz
@Magnolia-Fan: czego oczywiście potrafisz dowieść używając logicznej argumentacji. A nie, tylko napisać że gupie i się nie podoba. spoko.
@mroznykasztan: nazywając prostytutkę "#!$%@?ą" również zniżam się do poziomu wulgarności, nie zmienia to w żaden sposób prawdziwości lub nie tego kim są nacjonaliści.

nie chcą przyjąć kultury
  • Odpowiedz
@prostowniczek: ale do czego tu się odnosić skoro to, co napisałeś to zwykły bluzg? Tylko Ty uważasz, że ma wartość merytoryczną, bo bluzgasz w słusznej sprawie. Nikt Ci tego nie zabroni, ale rozsądni ludzie unikają dyskusji z osobami, które używają takiego języka.
  • Odpowiedz
Tylko Ty

@Magnolia-Fan: jest to oczywiście nieprawdą co jest odwzorowane w rzeczywistym i mierzalnym poparciu dla wypowiedzi. Najwyżej myśleniem życzeniowym.

ale rozsądni ludzie unikają dyskusji z osobami, które używają takiego języka

skoro już wiemy, że rozsądek jest ci obcy, z racji nie unikania dyskusji z osobami używającymi takiego języka, to możesz równie dobrze wykazać głupotę moich wywodów, ewentualnie magicznie odnaleźć swój rozsądek i zostawić pustą, nic nie znaczącą opinię.

Jak
  • Odpowiedz