Wpis z mikrobloga

  • 1264
Rowerzyści, jak ja was #!$%@? nienawidzę. Ale tylko tych jeżdżących po drogach. Nawet nie wiecie jakie to jest niebezpieczne, jadę dziś ciężarówka i muszę omijać tych pasożytów i zawalidrogi. Wciągnie jednego czy drugiego mi pod koła bo pęd powietrza wytąci go z równowagi chociaż omijam powoli i szeroko bo tego wyprzedzeniem nie można nazwaci pójdę siedzieć przez jednego czy drugiego idiote. Po ścieżkach rowerowych lasach itp sobie jedziecie do tego nic nie mam. #rower #boldupy #oswiadczenie #niepopularnaopinia
  • 258
@rvek: co ty gadasz... kolarstwo trenuję od 7 lat, setki razy mnie już TIR wyprzedzał, baaardzo często z niewielkim marginesem i nigdy nie czułem tego "wciągania". Jak nie jebniesz w rowerzystę to nic się nie stanie. Nie wyprzedzaj po prostu jak coś z naprzeciwka jedzie bo wtedy miejsca nie ma.
@Flypho a ja jako kierowca osobowki mam nie male doswiadczenie z innymi osobowkami, ktore na autostradzie migaja dlugimi gdy wyprzedam z predkoscia 140km/h a on musi sobie #!$%@? 160km/h i nie moze zwolnic. Z kierowcami osobowek mam glownie takie doswiadcznia
@rvek: Ja #!$%@? xD Ilekroć mam taką sytuację, gdzie jadę wąską drogą, sznur aut na lewym pasie, na prawym pasie rowerzysta cały szczęśliwy, jadący środkiem drogi. I #!$%@? nie zjedzie na chodnik, chociaż dobrze wie, że nie mam jak go wyprzedzić. Zawsze kiedy korzystam z roweru jadę po chodniku, bo po pierwsze boje się o siebie, a po drugie sam bym na siebie #!$%@?ł gdybym był kierowcą.
@zeusik jeden z nielicznych mądrych. Spotykałem ich na m42!(ale spoko bo na awaryjnym) a435 a41 a45 a46 a5 a1m a38 i wiele innych. Ogólnie lubię jeździć po UK. Naprawdę spoko jest o, Londyn też zjezdzilem 18 tonowka wzdłuż i wszeż
@rvek: Potwierdzam, usunął bym ich razem z traktorami. Ostatnio takowy narobił mi problemów przy wyprzedzaniu, kiedy już byłem na lewym, równo z nim, nagle po prostu na mnie najechał, uszkodzone lustra, rozdarta plandeka, potem udając że nic się nie stało odjechał.
@rvek: > jezdziles kiedyś ciężarówka wogole? Nawet jak cie omijam na 3 metry szeroko to cie wciągnie.

Nie mam pojęcia jaki musiałby być podmuch żeby z 3 metrów wciągnęło pod koła. Nawet na stacji jak przejeżdża pociąg bez zatrzymania to nie trzeba stawać przynajmniej 3 metrów od skraju peronu.
@rvek: czytajac Twoje wypociny tylko utwierdzam sie w przekonaniu ze TIR-owcy to najwiekszy rak na polskich drogach. Pracowalem na spedycji wiec wiem co mowie. Na okolo 30 kierowcow, z ktorymi pracowalem kazdy byl chamem, burakiem i prostakiem, dla ktorego prawko na TIR-y jest jedyna mozliwoscia zarobienia wiecej niz minimalna krajowa. Przykre.
Takze jako rowerzysta i kierowca mam takie zdanie. najlepsze jest jak 2 ciezarowki na autostradzie sie wymijaja z roznica predkosci
@rvek: a no tak, samochód wyprzedzić to trzeba wkroczyć na drugi pas jezdni i go wyprzedzić z 90-100km/h, ale to jest ogromny problem to samo zrobić z rowerzystą tylko z prędkością nawet 40-50km/h, fuck your logic, a no tak, bo dla rowerzysty to szkoda tracić pęd i zjeżdżać na drugi pas, przecież ja mam kilka ton na pace a on 100kg z rowerem max, więc z racji masy i sił ja