Wpis z mikrobloga

Dzień dobry.

Nie chcę spamować wykopu wszystkim co zrobię, więc uczynię to tylko połowicznie pisząc na mikro. Może kogoś zainteresuje, że uaktywniam drugi kanał na którym będę umieszczał (póki co) 2-3 razy w tygodniu krótkie nagrania dotyczące ciekawych, w miarę bieżących odkryć naukowych. Zapraszam. A jeżeli komuś zmarnowałem czas na czytanie to przepraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°)-.

Oto dzisiejszy odcinek:
https://www.youtube.com/watch?v=F1ZtP0Zz0E4

#liganauki #nauka #ciekawostki #grzybki #narkotykizawszespoko #biologia #chemia #medycyna #zdrowie #depresja
  • 18
@dkm17: Niezłe efekty przy pomocy psychodelików (psylocybiny i lsd) osiągane są też w pracy z osobami śmiertelnie chorymi na raka. Cierpią one na lęki związane ze zbliżającą się, nieuchronną śmiercią. Sesje psychodeliczne pozwalają im w dużej mierze pogodzić się ze swoim losem i znacznie poprawić jakość tych ostatnich chwil życia.
@Radeg90: Uważam, że tak. Ten pierwszy chciałbym poświęcić na "programy" wymagające przemyślenia układu treści i przeglądu piśmiennictwa. W efekcie jak ktoś zobaczy, że trafia tam film, to będzie wiedział, że to nie jest coś, co można sobie obejrzeć w biegu bez skupienia.

Inaczej tutaj. Ten drugi kanał dedykuję takim formom, które można odsłuchać jak wiadomości radiowe w czasie prowadzenia auta. Utrata dwóch zdań nie sprawi, że myśl przewodnia ucieknie.

Jeszcze inną
Jeszcze inną kwestią jest to, że znaczne zwiększenie częstotliwości dodawania filmów na główny kanał mogłoby trochę dystansować widzów od treści


@dkm17: Słusznie. Tylko pytanie, w jakim stopniu chcesz być na bieżąco. Ja osobiście zakładam, że o większości Twoich newsów z drugiego kanału ogromna większość Twojej widowni nie słyszała wcale. Ja na przykład interesuję się nauką, słucham m.in. audycji Homo Science w TOK FM gdzie podają różne nowości i nie słyszałem o
@fenix7557: Bo poprzednie odcinki pojawiły się w grudniu i z chwilą operacji kolana musiałem wstrzymać pracę nad nimi. Niestety nie miałem na to ani sił ani czasu... i szczerze mówiąc mój stan psychiczny nie generował też wielkiej chęci do pracy nad nimi.
@dkm17: Kiedyś kilka sesji psychodelicznych na grzybach i LSD faktycznie bardzo mi pomogły w depresji i zrozumieniu skąd się wzięły moje problemy (przypomniałem sobie traumatyczne doświadczenia z wczesnego dzieciństwa, które wyparłem ze świadomości). Odblokowałem się na jakiś czas, znalazłem sobie dziewczynę i zacząłem ogarniać życie. Niestety po dwóch latach znów zaczęło mi się wszystko sypać i wpadłem w kolejny epizod depresyjny. Wtedy jednak, zamiast odbyć specjalistyczną terapię sięgałem dalej po moje