Wpis z mikrobloga

Mireczki właśnie skończyłem test bardzo nietypowego samochodu. Nietypowego ze względu na swoje nadwozie: uterenowiony sedan. Ja to nazwałem limuzyna crossover, a czym to jest tak formalnie to w sumie nie wiem. Wiem jedno, że auto rzuca się w oczy i jest fajne jak większość Volvo. To co mnie najbardziej jednak w nim urzekło to silnik. Otóż jak wiemy nowe XC90 czy S90/V90 pod maską mają już tylko dwulitrowe jednostki R4. od T do T8 i od D3 do D5. Każde z nich to 2.0 o różnych mocach. Niby fajnie, ale brakuje dźwięku rzędowych piątek. No właśnie, ja odebrałem S60 Cross Country AWD D4 i byłem pewny że to jest 2.0 R4, a tu niespodzianka. Już po pierwszym odpaleniu wiedziałem, ze to rzędowa piąteczka! Cudowny dźwiek (jak na diesla oczywiście) i ta piękna kultura pracy. Miodzio! Co lepsze tam wciąż montują T5, które też są pięciocylindrowe (tak twierdzi strona Volvo pl) i które brzmią fenomenalnie! Jednak nie w każdej odmianie, bowiem w podstawie jest również D4, ale 2.0 R4 i w dodatku FWD... D4 FWD rózni się od D4 AWD też skrzynią biegów. W tym pierwszy jest dwusprzęgłowy automat a w tym drugim nie. Różnica w szybkości jest bardzo duża oczywiście na korzyść tego pierwszego. Mimo wszystko wolałbym pięciocylindrowca! Volvo S60 Cross Country w stosunku do S60 jest podniesione o 6,5 cm i ma dodatkowe plastikowe osłony. Podczas jazdy nieco czuć, że środek ciężkości się zmienił i autem lekko buja na zakrętach. Mimo wszystko jazda tym samochodem to sama przyjemność!

Podsumowując:

Minusy auta:
-kupujesz Cross Country a w podstawie nie ma nawet AWD...
-mało miejsca dla kierowcy na głowę. Przy 190 cm włosy już smyrają dach. Niefajnie.
-kamerka cofania zamontowana nie na środku klapy tylko bliżej prawego boku, w ten sposób uniemożliwiając proste parkowanie. Dodatkowo obraz jest zniekształcony przez szeroki kąt...
-nieco staro wyglądająca już deska, zwłaszcza w porównaniu do nowych tabletów

Plusy auta:
-pięciocylindrowe silniki!!
-wygląd
-mega wygodne fotele
-prosta obsługa
-wyższe zawieszenie pozwala wjechać dalej i łatwiej się wsiada

dla kogo to samochód? dla osób które nienawidzą kombi i crossover a chcą mieć auto które wjedzie dalej niż pozostałe samochody. Mnie on urzekł mimo iż wydaje się nieco bezsensowny :)

jakby ktoś chciał poczytać wiecej:

http://autowizja.pl/2016/06/volvo-s60-cross-country-test/

#autowizja <- mój tag o testowaniu aut

#volvo #samochody #motoryzacja
pussyrider - Mireczki właśnie skończyłem test bardzo nietypowego samochodu. Nietypowe...

źródło: comment_pxWTs39oNDany7G0LqKOhFoTxH8G3VYA.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@pussyrider: mega mi się podoba to dziwadło () i jeszcze przedostatni bastion R5. Świetne jest. Stoi w moim mieście w salonie, chyba pójdę się przejechać ;)
  • Odpowiedz
-mało miejsca dla kierowcy na głowę. Przy 190 cm włosy już smyrają dach. Niefajnie.


@pussyrider: A co byś polecił dla wysokiej osoby (ok. 195 cm)? Tak żeby poczuć się swobodnie i mieć dobrą widoczność przedniej szyby.
  • Odpowiedz
@pussyrider: No może coś rodzinnego albo kombi. Teraz mam Lagunę III kombi i jest trochę słabo z miejscem nad głową a i widoczność przedniej szyby na wysokość jest nienajlepsza. Fotel obniżyłem maksymalnie na dół ale to nie wystarcza. Plus tylko taki, że słońce rzadko mnie razi ;)
  • Odpowiedz
@szokrok: w kombi z takim wzrostem może być ciężko. Tak, żeby mieć miejsca nad głowę i dobrze widzieć maskę to chyba tylko jakieś terenówki albo SUV. Jeśli chodzi o kombi to możesz zerknąć sobie nowego Superba, całkiem wielki i miejsca sporo na głowę. Jesteś jednak prawie 10 cm wyższy ode mnie a to duża różnica. Plusem superba jest cena i ilość przestrzeni. Minusem dla niektórych są pewnie silniki - tylko
  • Odpowiedz
@szokrok: już nawet ten poprzedni super robił naprawdę dobre wrażenie. Może deska rozdzielcza nie była arcydziełem, ale proste i trwałe. Poprzednia generacja tez miał mnóstwo miejsca :)
  • Odpowiedz