Wpis z mikrobloga

@Dziki_Odyniec: w sumie jeszcze nie widziałem dobrego przykładu wykorzystania darmowego dostępu do wody pitnej na ulicach.

W mieście ustawili również kilka kranów, i służyły głównie sebixom do brudzenia szyb samochodom skrzyżowaniach i ściagania za to haraczu.