Wpis z mikrobloga

Nienawidzę rolkarzy. Zawsze wyglądają stereotypowo, jak szalone dzieci lat 90., jak bliźniaczki Olsen z "Pełnej Chaty", w kolorowych getrach, ze słuchawkami, z uśmiechem na twarzy sięgające po szczęście i wolność. Tak się wam wydaje? Błąd. Powiem wam coś w tajemnicy, fani ośmiu kółeczek. Nikt was nie toleruje na ścieżce rowerowej. To nie jest miejsce dla was. Jesteście tam tak samo szanowani i pożądani jak rzeżączka. Na kostce jest narysowany dwukołowy rowerek, a nie dwie koleżaneczki które jadą obok siebie plotkując i tarasując całą drogę. Rower jak jedzie po ścieżce, to trzyma się jednego toru. A taki #!$%@? łyżwiarz figurowy na kołkach nie dość że rozkłada nogi szeroko jak zdzira na Pigalaku zajmując obydwa pasy, to jeszcze kręci piruety, próbuje jechać tyłem, myśli że ktoś go docenia. A spotkaj takiego na chodniku. O mało się nie #!$%@? co pięć metrów na krzywych płytach chodnikowych ale hej, jest fun, jest zabawa, jest fajnie, wyluzuj, rolki są spoko, rolki rox!

#rower #rolki
  • 65
@meokong: Rolki to nie jest sposób przemieszczania się po mieście lubisz rolki to OK idź se porobić jakieś tricki na jakimś placu do tego itd. ale niech nie wchodzą na ścieżkę rowerową i robią z tego urządzenie do transportu bo tylko wkur.... dziesiątki rowerzystów jak się bujają po całej ścieżce.
@Existanza: Nigdy nie widziałem rolkarza na chodniku jak obok była ścieżka a weś tu wyprzedź jeszcze się oburzają że się
@meokong: Czołem. Jak słyszę dzwonek to zawsze zjeżdżam z drogi i jadę po prawej stronie.

Pewnie mało Cię to obchodzi co ktoś do Ciebie powie ale z reguły jeżdżę szybciej na rolkach niż Twoi koledzy rowerzyści.

Dobrze wiem, że jestem traktowany jako pieszy i nie powinienem się poruszać po ścieżce dla rowerzystów ale zakładam, że bezpieczniej jest jechać jednak ścieżką rowerową o podobnej / większej prędkości niż rowerzyści niż uderzyć w
@DyskretnyUrokElegancji: Akurat na szczęście rolkarze na drogach rowerowych są dużo bardziej uprzejmi, reagują na dzwonek i wiedzą, że są w miejscu, gdzie nie powinni. W przeciwieństwie do pieszych, biegaczy, czy w ogóle ludzi z dziećmi (zwłaszcza na hulajnogach, czy innych wynalazkach). O ci ostatni najlepsi, lepiej puścić swoje 500+ na hulajnodze na drogę rowerową, gdzie dziecko porusza się wolniej, niż zwykły pieszy, bo rowerzysta jadący 30km/h na pewno go nie rozjedzie,
@meokong: bardzo denerwuje mnie, gdy jadę rowerem, a taki patałach rolkarz zasuwa z naprzeciwka i oczywiście przejechać obok mnie musi na granicy bezpieczeństwa, niwelując swój profesjonalny, dwumetrowy rozkrok tuż przed moim przednim kołem, bo nie da się jechać normalnie. trzeba od prawej do lewej, ręce splecione na plecach, pochył w przód, taki klimat. #!$%@? gorzej niż rtęć
@Pai_Mei: Jakbym jechała na rolkach bez rozkroku, trzymając nogi złączone niczym dziewica, to bym się wywaliła i zajmowała jeszcze więcej ścieżki ( ) Rolkarze chyba się powinni dopominać o własne ścieżki rolkowe, bo zarówno na chodniku dla pieszych, jak i drogi dla rowerów, wszyscy równo się dopieprzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
z uśmiechem na twarzy sięgające po szczęście i wolność.


@meokong: ŻE KTOŚ ŚMIE SIĘ ŚMIAĆ I CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM XD Weźcie się ludzie napijcie melisy, wyjdźcie sobie na spacer w ładną pogodę albo do lekarza po nervosol bo macie zbyt dużo stresów głupotami w życiu. Co ci szkodzi, że taki rolkarz jedzie? 3 sekundy stracisz? Poczekaj chwilę, zaraz zjedzie i wrzuć na luz. Wtedy będzie milej dla całego ogółu niż wieczne
@meokong: a tak serio - jak rolkarz widzi Cię i nie jedzie jak te dwie rzeczone koleżaneczki, tylko zwija się grzecznie i uznaje Twoje pierwszeństwo, to też go hejtujesz?

Ja w ogóle tego nie kminię - po prostu jak jestem gościem na jakiejś drodze (rolkarz na ścieżce, rower na chodniku itp.) to staram się grzecznie nie wchodzić komuś w drogę, ustępować pierwszeństwa tym, co są tam w prawie i już. Po
@Rak-Pustelnik: Kto pisał o jechaniu środkiem ulicy? Nienormalny jesteś? Wg prawa rolkarz jest postrzegany jako pieszy, więc ma prawo jeździć po chodniku dla pieszych, a nie środkiem ulicy (lol) i zobacz, co mam:

Art. 11. 1.

Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
#!$%@? rowerzyści, najbardziej roszczeniowa grupa jaką można spotkać na mieście, święte krowy, droga - dla nich, chodnik - pewnie ze korzystają, ścieżka rowerowa? - tylko dla nich niech tylko jakiś pieszy się zagapi i chwilę przejdzie albo rolkarz. tragedia, obraza majestatu, ścieżka jest przecież TYLKO dla nich! nienawidzę rowerzystów, jeżdżę na rolkach po ścieżce rowerowej bo lubię, niech się jakiś zjeb na dwóch kółkach przyczepi- Zawsze z przyjemnością się z takim dyskutuje
@marc1027: ja zwykle mowię:"możesz mi skoczyć" to znaczy nie mowię, bo rowerzyści skaczą tylko do kobiet. Ale tak naprawdę jako rowerzysta możesz mi skoczyć jak sobie idę czy jadę na scieżce. Możesz co najwyżej wezwać policję i liczyć ze zdarza przyjechać i dać mi 50pln mandatu