Aktywne Wpisy
lecoffe +174
Co się dzisiaj #!$%@? to ja nie mam pytań, zbliża się wiosna, a oznacza to że byki jelenia zaczynają zrzucać swoje poroża. Poszedłem dzisiaj na rekonesans do lasu, i wpadłem na jednego z nich. Zacząłem go obserwować lornetką, a ten #!$%@? mnie wyczuł i zaczął uciekać. Podczas ucieczki musiał mocno rzucać głową bo jedna z jego tyk odpadła na moich oczach. Takiego farta jeszcze nigdy nie miałem, a zbieram zrzuty od 4
D00msday +58
Czy jesteście gotowi umierać za p0lki i ewenementy u władzy takie jak 'ministra równości', Kotula? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#polska #ukraina #rosja #wojna #bekazpodludzi
#polska #ukraina #rosja #wojna #bekazpodludzi
Dostajesz plik z excela, który masz zaktualizować... Otwierasz a tam płacz i rozpacz. Oczojebne kolory, plik kompletnie nieczytelny, dane zupełnie nieaktualne od roku, bo nikomu się nie chciało uaktualnić, pierdyliard niepotrzebnych ramek, rameczek i w ogóle oczu kąpiel. 5h aktualizowałam to badziewie, zmieniłam kolory na bardziej przyjazne oczom (istotna informacja) i przesłałam do osób zainteresowanych.
#niebieskipasek z działu:
-No fajnie, jest, czytelnie. Prościej będzie modyfikować.
Zadowolony sobie teraz klika w najlepsze.
A #rozowypasek z działu?
-Hurr durr zmieniłaś kolory, które kojarzyłam bo jestem wzrokowcem! Zmieniłaś ramki, teraz nic nie mogę znaleźć! Teraz muszę scrollować po indeksach, a te ramki kojarzyłam i wiedziałam gdzie to jest, a teraz wszystko się zlewa! Dlaczego uaktualniłaś dane, nie wiadomo teraz co kto ma!
-No ale w czym problem? Jest opcja wyszukaj. Cokolwiek będziesz chciała wyszukać jest tam gdzie powinno być. Zacznij używać ctrl+f.
-Ale ja jestem wzrokowcem!
Teraz stęka, komentuje, jęczy i narzeka a mnie #!$%@? bierze. Co za ludzie... Ja #!$%@?ę.
Nie zdziwię się jak poleci do #rozowaszefowa ze swoimi bolączkami i będę musiała przywracać ten 10letni plik do pierwotnego stanu.
#logikarozowychpaskow #pracbaza #korposwiat
Komentarz usunięty przez autora
Pracownik excela wypowiada sie o kolorach i ramach, bo przecież ma kwalifikacje UX o które nikt go nigdy nie prosił...
Zachowałas sie jak burak
Na cholerę konsultować z każdą amebą umysłową zmiany? Jakby tak działało biuro, to NIC by się nie dało załatwić, bo zanim każdy wyda opinię, jest już po ptokach.
Dostaje się polecenie, to się je wykonuje zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem, czyli prawidłowo - skoro to ona dostała polecenie, a nie Karyna, to znaczy, że widocznie Karyna gówno wie i gówno potrafi.
"Konsultować się" o każdą pierdołę to