Wpis z mikrobloga

1. dlaczego nie indukcja? ja mam indukcje od 3 lat i już nigdy nie wrócę do gazu.


@zackson: nigdy w życiu prądu do gotowania! Najpierw mieszkałem na chacie z kuchenką elektryczną - katorga. Długo się rozgrzewa, masę prądu żre. Teraz mam indukcję, niby rachunki mniejsze, ale wydajność w porównaniu do gazu nadal słabizna.

Ogień od razu mam gorący, nie czekam na rozgrzanie. Potrzebuję szybko zmniejszyć to zmniejszam, a nie klikam
  • Odpowiedz
@Iriya: Miałam w wynajmowanym mieszkaniu w kuchni, jeszcze na studiach. W wersji białej i kolorowej i o ile kolorowe jeszcze były znośne, tak te białe... to była masakra, zwłaszcza, że mieszkaliśmy we dwoje, jedliśmy w domu, ale mieliśmy taki rozkład dnia, że prawie zawsze gotowaliśmy sobie o różnych porach, więc żeby to jakoś wyglądało, to wychodziło kilka sesji ze ścierką dziennie.
Serio mam lepsze rzeczy do roboty, niż pucowanie szafek
  • Odpowiedz
@chromatografia: Nie wiem z czego to było ale na białych w ogóle nie ma tego problemu, odciski i zacieki widać tylko i wyłącznie pod słońce. I nie wiem co gotujesz że chlapiesz sosami po szafkach :)
  • Odpowiedz
odciski i zacieki widać tylko i wyłącznie pod słońce.


@mikulus: W tamtym mieszkaniu kuchnia była prostokątna, wąska, z szafkami przy dłuższym boku, oknem na jednym krótszym boku, a drzwiami na drugim. Odciski i smugi było więc widać ciągle, juz od progu.

I nie wiem co gotujesz że chlapiesz sosami po szafkach :)


@mikulus: A napisałam gdzieś coś takiego? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz