Wpis z mikrobloga

#bialystok #onr #polityka #kacki #literatura #wyborcza

Dzisiaj w Łapach nikt nie zliczy, ile dziecięcych mogił kryje w sobie nasyp kolejowy.

kacki tez tego wam nie powie bo nie wie xD
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/264800/bialystok-biala-sila-czarna-pamiec

Reportaż otwiera informacja o nasypie linii kolejowej Warszawa-Białystok, który „wzmocniony” zostały ciałami żydowskich dzieci.

dacie wiare ze nic takiego jak na razie nie zostalo napisane w tej ksiazce? jest jedynie opis o niemcach ktorzy zmuszali ludzi z łap do kopania grobow.

Gdy ją Niemcy prowadzili do pociągu środkiem ulicy, by zawieźć do getta, szła dziarsko z dziećmi,

siostrą, z żółtymi łatami żydowskiego piętna. Kilka dni wcześniej ludzie do niej zachodzili,
obiecywali, że ukryją, z wdzięczności, bo mąż Nietupskiej poszedł w 1939 roku na
ochotnika do Wojska Polskiego. Nie chciała, nie wierzyła, że Niemcy tacy źli.

Dobrze żyli Żydzi z Polakami w Łapach, mówi. Zgrzyt nastał, gdy na chwilę weszli

Rosjanie, zaraz po wybuchu wojny, i Żydzi wskazywali Polaków do wywózki na Sybir. No
po jaką cholerę było im się w to mieszać, tego Skibko nie wie. Ale że się mieszali, jest
pewna, bo nawet jej koleżanka z Łap pamiętała, że jak jej rodzinę wywozili, to przyszło
NKWD i z nimi Żyd. Koleżanka płakała, błagała, a jej sąsiadka nawet zapewniała, że
najmłodsze dziecko to jej, by nie brali, ale Żyd protestował, że nieprawda, wszystkie brać,
no i zabrali. Jeszcze burmistrza Łap pomogli wyłapać, ruskie go zabili, więc ludzie mieli
żal do Żydów.

Bo Mińcia wyszła za mąż za Polaka,bohatera spod Monte Cassino, i jej synowie pokłóceni: jak pójdą do Żydów, to słyszą, że są Polaki, a u Polaków, że są Żydy. No to rzucili wszystko i wyjechali do Ameryki.
  • 70
  • Odpowiedz
sory ale slabo sie kopiuje z pdfa

Mijamy tory, dalej polana, placyk, skoszona trawa. Przy symbolicznych torach dwa
rozłupane jak serce kamienie i tablica: „Harcerstwo Bohaterskim Dzieciom Polskim. 1968
rok”. To pomnik, który prawicowym radnym posłużył do wytłumaczenia, że inne, ku
pamięci Żydów, nie są już potrzebne.
  • Odpowiedz
@Bohun_Zygmund: to jest dobra książka, panie. Można się zapierać, że Białystok i okolice nie mają problemu z Żydami, ale wszyscy wiedzą, że to nieprawda. Wszystko w imię trzymania się pustego hasła reklamowego, że niby to tygiel kulturowy.
  • Odpowiedz
(Losy nieopowiedziane Rajzner Rafael, Lew Henry R.pdf dalej jest o tej ksiazce - sory nie jestem w stanie potwierdzic/zaprzeczyc, mysle ze pewnie ze 3x napisal cos czego nie napisal ten rajzner.)

Do Białegostoku, jak pisze, najpierw wdarli się naziści, w piątek, 15 września 1939
roku. Żydzi się pochowali w domach. Na nic, bo zginęło od razu sto osób. Trzeciego dnia
okupacji Żydzi się ucieszyli, bo pakt Ribbentrop–Mołotow przerwał hitlerowską rzeź i do
miasta weszli Rosjanie. Żydzi wyszli ze swoich kryjówek, złapali świeże powietrze, dali
upust nerwom i przywitali wyzwolicieli kwiatami. Rosjanie znieśli ograniczenia nałożone
  • Odpowiedz
@wsioryba: panie relacje swiadkow w tej ksiazce wydaja sie ciekawe ale wnioski wydumane przez autora sa bledne (widac ze biedny chlopina albo nic nie wie albo nie mogl napisac prawdy) to jest pomieszanie z poplataniem brakuje jeszcze tworcy esperanto walczacego w powstaniu w bialostockim gettcie xD
  • Odpowiedz
„Majętni Żydzi składali biednym Polakom mieszkającym na terenie getta propozycje
zamiany domów. Piękne, pięciopokojowe mieszkania z wielkimi wygodami były
wymieniane na maleńkie klitki bez bieżącej wody”

( bo polacy mieli wybor i z premedytacja zamieniali sie na te mieszkania takie to byly chamy pacz pan xD)

„Polscy chuligani”, jak nazywa szabrowników, „atakowali bezbronne żydowskie kobiety
  • Odpowiedz
@Bohun_Zygmund: błędne wnioski? Czyżby? To niby dlaczego ostatnio do erazmusów, co w akademikach PB wysłali list ostrzegający, żeby nosów nie wyściubiali? Gdzie podział się teatr TrzyRzecze? Czemu niektórzy próbują bojkotować sztukę w Teatrze Dramatycznym? w Białymstoku nie ma miejsca na wolność, liberalizm. Wielokulturowość to puste słowo.
  • Odpowiedz
@wsioryba: o czym ty wogle opowiadasz? odnos sie do faktow z ksiazki bo gowno mnie obchodzi to co jest tam teraz. to nie ten koles co w zasadzie kradl te dotacje? moze nie musi byc wielekulturowy skoro nie zyje tam wiele kultur. bierz przyklad z prawoslawnych.
  • Odpowiedz
@Bohun_Zygmund: serio, spróbuj dokończyć lekturę bez uniesień, a dowiesz się i o tym, że było coś takiego jak oskarżenie Gawła o kradzieże dotacji ;) Tak, w tej samej książce znajdziesz takie fakty! Oczywiście, że miasto nie musi być wielokulturowe, ale w takim razie niech nie afiszuje się tym właśnie określeniem. Białystok chciałby być jakiś, chciałby mieć turystów, ale nie bardzo wie jak, to sobie wmówi, że jest mieszaniną wielu wyznań,
  • Odpowiedz
Rajzner podaje przykłady pomocy ze strony Polaków, ale to kropla, która w książce
rozlewa się na kilka zdań.

(rejzner tez podaje ze do bialegostoku przybyla tam normalna horda bo ruskie przywiezli tam od groma zydow. jak wiec polacy ktorych wtedy tam bylo mniej niz zydow mieli obronic tą horde? no ale autor pisarz a nie matematyk)

Rzeź rozpoczęła się w lutym 1943 roku. Mordowano ich na miejscu lub wywożono.
Icchok Malmed, młody Żyd, chlusnął jednemu z nazistów kwasem w twarz, zabrał broń
  • Odpowiedz
@wsioryba: spoooko, dojde i do tego watku. pamietam ze czytalem o tym w gazecie. biedaczek tak zwalal wine na ten bialystok plaku plaku xD nie wiem dlaczego myslisz ze bialystok chce byc wielokulturowy? to zupelna nieprawda. jest prawoslawno-katolicki i watpie ze chce miec tam wiecej kultur xD miasto jest dla mieszkancow a nie turystow.
  • Odpowiedz
Georg, nauczyciel języków, jest jakiś zmieszany.
Nostalgia, mówi płynną polszczyzną, ciągnie go tu, na polskie kresy. Jego dziadek, profesor
literatury rosyjskiej, urodził się w dawnej Republice Czechosłowackiej w 1934 roku.
Chciał studiować czeski, ale na niemieckich uczelniach nie było. Brat dziadka podczas II
wojny światowej walczył w Wehrmachcie i zginął, drugi trafił do rosyjskiej niewoli
i przeżył. Po wojnie mieszkali w Berlinie Wschodnim, dziadek był pionierem w Wolnej
  • Odpowiedz
bo Podlasie to tygiel
wielokulturowy mniejszości narodowych, raj dla socjologa

taaak? czy aby na pewno?

wiezie ją na cmentarz żydowski przy ulicy
Wschodniej. Wielki i zaniedbany – krzaki, brudno, gruz, pijaczkowie siedzą pod
  • Odpowiedz
Badanie zrobiła dziesięć lat po książce Jana Tomasza
Grossa o Jedwabnem, które leży ledwie pięćdziesiąt kilometrów od Białegostoku.

niieeee #!$%@? xD wyje ze smiechuuu xD o #!$%@? ja #!$%@? socjoloszka xD
  • Odpowiedz
Zagłada Żydów z II wojną światową kojarzyła się tylko 7 procentom białostoczan, choć
to na Podlasiu był obóz w Treblince, a likwidacja getta białostockiego pochłonęła ponad
pięćdziesiąt tysięcy mieszkańców

Treblinka – wieś położona w województwie mazowieckim, w powiecie ostrowskim, w gminie Małkinia Górna

https://pl.wikipedia.org/wiki/Treblinka
Treblinka – zlikwidowana stacja kolejowa a także ładownia w Treblince na linii kolejowej nr 55 Sokołów Podlaski – Siedlce, w województwie mazowieckim, w Polsce.
  • Odpowiedz
Ten podział na „my” i „oni” pokazało pytanie o wspólną historię grup religijnych
i narodowych zamieszkujących Białystok.

raz zydzi sa grupa religijna a raz narodem... ech

Czy marginalizacja pamięci o Żydach wynika tylko z „rachunku sumienia”? SztopRutkowska jako kolejną z przyczyn wyparcia podaje okres P RL, gdy w oficjalnym
przekazie historycznym ofiarami ludobójstwa podczas II wojny byli głównie Polacy.
  • Odpowiedz
Jeśli będziemy dumni – pisze Sztop-Rutkowska – z naszych niemieckich fabrykantów
czy żydowskich powstańców w białostockim getcie, to z pewnością łatwiej będzie nam
przyjąć nowych mieszkańców, którzy choć wyznają inną religię, inaczej się ubierają
i obchodzą inne święta, mogą stać się takimi samymi »mieszczanami« jak my – w naszym
wspólnym mieście, wielokulturowym nie tylko »folderowo«. I nie będziemy zdziwieni,
w jaki sposób w mieście o tak pięknej wielokulturowej tradycji mogło się zdarzyć coś tak
  • Odpowiedz