Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@jegertilbake: ciekawa sprawa

Jak masz ochotę, to spróbuj zrobić różne testy wymagające jakiejś dedukcji, raz po takiej mikrodawce, a raz na całkowicie trzeźwo.
Ciekawy jestem, czy występuje w mniejszej skali efekt normalnej porcji, czyli osłabienia logicznego, sformalizowanego myślenia. Możesz coś na ten temat powiedzieć?

Aczkolwiek mam pewne podejrzenia, że być może te 5 mikrogram nic nie robi i jedynie działa tutaj autosugestia.

- nie uzależnia (buduję odporność na siebie).


LSD w
Ciekawy jestem, czy występuje w mniejszej skali efekt normalnej porcji, czyli osłabienia logicznego, sformalizowanego myślenia. Możesz coś na ten temat powiedzieć?


@Kampala: Czego w normalnej dawce ma być osłabienie logiczne? W sumie to nie wiem, brałem kilka razy tylko regularne dawki albo nawet duże, ale myślenie (poza peakiem) wydawało mi się zawsze klarowniejsze. Po mikrodawce lepiej mi się myśli i nie mam natłoku myśli. Łatwiej jest się skupić na 1 rzeczy,
@mateusz-zp: Tak, jest kompletnie niewykrywalne. Nie posiada zapachu, jest zajebiście małe, wysyłane w listach, których nikt nie otwiera w poszukiwaniu narkotyków. Wiem na ten temat trochę więcej i zdziwiłbyś się co ludziom przechodzi przez kontrole celne.

Wejdź na darknet na dowolny sklep. Ludzie biorą po 50g zioła pakowanego próżniowo i nie ma problemów z dostawą.
Ja mam bezpieczne miejsce do zamawiania, ale akurat LSD można na siebie brać bez srania.
@jegertilbake: xD. Ale weź nie pierdziel głupot. Blotter LSD jest charakterystyczny. Przesyłki listowe oczywiście, że są sprawdzane. To mit, że trzepią tylko paczki.

To, że coś przejdzie przez kontrolę celną nie oznacza, że czegoś nie szukają. Przesyłki zarówno listowe i paczkowane są kontrolowane wyrywkowo.

Poza tym kontrola po której będziesz miał #!$%@? może wyjść nie tylko w PL.

Ja wiem, że darknet i listy z LSD to minimalne ryzyko w porównaniu
Łatwiej jest się skupić na 1 rzeczy, ale multitasking staje się trudniejszy.


@jegertilbake: Tutaj się z tobą absolutnie zgodzę. Wiele narkotyków ma taką właściwość, czyli właśnie pomaga się skupić. Przekornie dodam jednak, że podobny "efekt" uzyskać można także w diametralnie różny sposób, czyli przed odcięcie się od internetu i zalewu informacji (już po tygodniu widać różnicę).

W sumie to nie wiem, brałem kilka razy tylko regularne dawki albo nawet duże, ale
@mateusz-zp: list a przesylka listowa to dwie rozne rzeczy

jakbys zamowil chociaz jedna paczke to bys wiedzial co mam na mysli. Poza tym jak juz cos wykryja to po prostu mowisz ze nie zamawiales i tracisz 20zl. Takie trudne?

@van-der-staas: Wlasnie dlatego zaczalem mikrodawkowanie. Chcialem miec to uczucie bez #!$%@? sie dzien wczesniej. edit: nie oganralem ze odpisywales gosciowi wyzej
Jak masz ochotę, to spróbuj zrobić jakieś różne testy wymagające jakiejś dedukcji, raz po takiej mikrodawce, a raz na całkowicie trzeźwo.

Ciekawy jestem, czy występuje w mniejszej skali efekt normalnej porcji, czyli osłabienia logicznego, sformalizowanego myślenia. Możesz coś na ten temat powiedzieć?


@Kampala: Ja się bawiłem trochę w microdosing, czy raczej minidosing ;) Bo microdosing ma być teoretycznie braniem LSD w ilości poniżej granicznej, a ja brałem nieco powyżej granicznej (około
@Kampala: nie ma czegos takiego przy takich malych dawkach, ja sie ucze jezykow to mi bylo latwiej slowek sie uczyc i latwiej przywolywac rzeczy z pamieci (wlasiciwe to znaczna roznica). Na zwyklych dawkach jestem strasznie latwowierny i duzo mozna mi wmowic, w pierwszej chwili uwierze, w drugiej tez dopiero w 3 zczaje ze cos nie tak xD